Numerologia jest precyzyjną manipulacją? Nigdy o tym nie słyszałam. Jestem numerologiczną 9, i to co piszą o tej wibracji do mnie najlepiej pasuje. Proszę nakreślić temat. Dlaczego powstała numerologia? Co jest w niej takiego niebezpiecznego? I jak to jest z chiromancją, znakami zodiaku, a przede wszystkim Kalendarzem Majów, czyli kinami narodzin.
Nawet jeśli dusza pojawia się w płodzie dopiero od 3 miesiąca to, to co jest przed tym terminem nie jest przecież niczym. Też czuje, skoro każda komórka jest Istotą.
Powiedział Pan kiedyś, że są przygotowane 3 Ziemie. Poproszę o rozwinięcie tematu. I czy to prawda, że we wnętrzu Ziemi, również żyją ludzie? Oraz, mówił Pan kiedyś, że Ojciec, to teraz już tak naprawdę Matka-Ojciec, ale Pan wciąż mówi Ojciec. Ojciec większości kojarzy się z tym Ojcem z Biblii, więc pomijanie Matki, może powodować trudności z wychodzeniem ze starych wzorców. Myślę, że słysząc imię Matka-Ojciec ludzie łatwiej wypadaliby z kolein religijnych.
Zsynchronizowanie Ja z otaczającą rzeczywistością najistotniejszą kwastią? A jeżeli ta rzeczywistość zawiera błędy konstrukcyjne? Może właśnie z tego powodu synchronizacja Ci się nie udaje. Twoje JA nigdy nie zgodzi się na ten chory matrix! Twoje JA jest mądrym kompasem, bezbłędnie wyczuwa, gdy coś jest nie tak. A Ty pracując nad synchronizacją to "nie tak" chcesz zmienić na "tak". Mission impossible. Raczej powiedź sobie odpuszczam te próby i wejdź w ciszę. Wtedy poczujesz jak bardzo jesteś zmęczony już tymi próbami.
Powiedział Pan gdzieś, kiedyś, że przeszedł 5 letnią kwarantannę. Wydaje mi się, że wiele osób może mieć doświadczenia, które też by na to wskazywały, ale nie mają pojęcia, że są właśnie w takim okresie swojego życia. Proszę udzielić nam kilku wskazówek, jak się w jej trakcie poruszać. Co jest jej końcem i jak się żyje potem?
I w ogóle czym są sny? W nich też chyba doświadczamy.