pankracy267
Zgodze sie z ta teza rozumienia zycia i smierci,ale przeciez to co sie uczymy podczas zycia takze zapominamy z czasem i stajemy sie jak dzieci i znow uczymy sie na nowo.

A jak nazywa sie to braterstwo?

Widze,ze posiada Pan duza wiedze duchowa i tzw. magiczna,ktora jest tylko dla wtajemniczonych.
pankracy267
A czy wyzszy stopien duchowy nie osiaga sie tez przez wojne,zeby odnowic sie w nowej rzeczywistosci jak historia wskazuje?
pankracy267
Skoro obce sily z zaswiatow wciskaja nam sztuczna rzeczywistosc,to jaki bylby ich cel?
pankracy267
Przypomina mi to katolicka propagande z tymi 12 radami.
pankracy267
Zupelnie zgadzam sie z Panem i zanosi sie natotalna zaglade, a jaka,
to pewnie juz Pan wczuwa sie w ten System i wie, ze juz dogorywa.

To tylko kwestia czasu kiedy zmieni sie swiadomosc ludzi.

Czekam na nastepne odcinki.
pankracy267
Swietne i godne podziwu rozwazania o duchowosci poparte jakze cennymi przykladami z rzeczywistosci.
Zycze Panu jeszcze wiele sukcesu w poszukiwaniu zaginionych, co podwazy swiat sceptykow i mediow.
Niech Pana wiedza i zdolnosci nie beda tylko legenda, bo jest Pan nader wyjatkowym czlowiekiem.
Pozdrawiam serdecznie
pankracy267
Dobrze Pan mowi i szkoda, ze Pan nie ma wiekszej popularnosci.