Jahabharata,ten niby nawiedzony ma duzo lepsze pojecie o duchowosci niz wielu z was.Poza tym w innym wideo wyszczegolnia grzechy glowne KK i nazywa po imieniu osoby zwiazane z pedofilia.On po prostu ma inna wiedze i tyle w temacie.
Helen Nie bralem udzialu w ustawieniach Hellingerowskich i nie znam teorii,ktora tu opisalas w ujemnym swietle. Dla mnie ten wyklad byl pozytywny i ma sens w ogolnym pojeciu tego zagadnienia. Wiadomo,ze diabel tkwi w szczegolach jak wszedzie zreszta,ale powaga i znaczenie tutejszych wypowiedzi swiadczy o profesjonalnosci wykonywanego tu zawodu gdzie nie moze byc mowy o narazaniu klientow na jakis szwank. W przeciwnym razie juz dawno wyszloby na jaw,ze np. uprawia sie tu np. szarlatanerie itp. Poza tym kazdy uczciwy gioenergoterapeuta dba o swoj wizerunek i bierze na siebie odpowiedzialnosc cywilna. Trzeba zyc najpierw w zgodzie ze soba,aby leczyc innych. Nie wiem jak ty,ale byc moze brak ci zaufania do samej siebie,co jest dzisiaj powszechnym zjawiskiem u ludzi. Zatem polecam ci obejrzenie tego co pomaga odnalezc swoja wartosc: https://youtu.be/BBMssrLoTWg
Znow wypada napisac troche w odpowiedzi na tak piekny wyklad panstwa Gasierkiewicz gdzie przedstawiaja tu wlasciwy wglad na problematyke stosowania medycyny klasycznej w polaczeniu z niekonwencjonalna. W ramach alternatywnego leczenia podkreslaja wadliwe sposoby uczenia sie i stosowania metod bioenergoterapeutychnych w aspekcie polaczenia z duchowa wartoscia wizualizacji i zmyslowej postrzegalnosci rzeczywistosci zgodnie z wewnetrzna struktura duchowosci danego oso9bnika. Np. widzenie aury,co jest emanacja pola elektromagnetycznego,ktore p. Gasierkiewicz obrazowo tu opisuje i daje wskazowki jak droga wizualizacji uczyc rozrozniac organy zdrowe od chorych. wnikajac jednoczesnie w okreslona strukture. Wlasnie ta fuzja konwencji z pragmatyczna linia postrzegania czyni fachowcow i smiem twierdzic nawet geniuszy w obecnych czasach powszechnej znieczulicy i wstecznictwa cywilizacyjnego w ciemnosciach iluzorycznego materialistycznego zysku i wyzysku. Wszechstronny szacunek do siebie, o ktorym mowi tu pani Gasierkiewicz jest bardzo istotny w leczeniu innych i w ogolnym rozwoju umiejetnosci psychicznych, ktore z kolei maja odbicie w sukcesach zdobywania dalszej wiedzy i przez to doskonalenia sie w roznych dziedzinach zycia.
Xenna Nie wiem jak inni to odebrali,ale dzieki za uznanie. Widac,ze popierasz ta wizje rozwoju duchowego w materialnym swiecie iluzji. Wg sanskrytu wedyjskiego zycie na Ziemi jest wlasnie iluzja zwana Maya,co z kolei oznacza,ze wszystko jest ulotne,niestale,kruche i przemijalne,bo takie sa uniwersalne prawa natury i wszechswiata. Dlatego tez jest tyle niezgody i chaosu.
Wielu z was jest na dobrej drodze rozwoju duchowego pomimo objawow nerwicowosci i zagubienia.Stwarzacie wrazenie podatnosci na uduchowienie sie w tym jakby nie bylo sztucznym swiecie wirtualnym i piszecie,ze sie kochacie. Niestety bez potwierdzenia tych wrazliwosci duchowych w prawach fizyki,czyli ucielesnienia ducha pozostaje sie w sferze marzen i urojeniowych wizji. Stad jak swiat stary wlasnie cielesna milosc i rola zmyslow jest przejawem transcendentnego ducha,ktory mieszka w swiatyni ciala-materii. Bez zgorszenia i upraszczania tego tematu nigdy nie osiagnie sie wlasciwego dla siebie ogolnego rozwoju w tej karnacji. Oczywiscie pulapki sa wszedzie,ale przez nabyte doswiadczenie mozna odzielic plewy od czystego ziarna,bo na tym polega proces oczyszczania i wznoszenia sie do wyzszych wibracji i wymiarow w wiecznej wedrowce dusz w poszukiwaniu doskonalosci. Oto przejaw piekna tej swiatyni ducha w jego niewinnej powloce cielesnej z jego wszystkimi ukrytymi atrybutami,bo kazdy odkrywa je wg wlasnego stopnia rozwoju:
https://youtu.be/_2GFAeLQ-bQ
Skoro tak czesto nawiazujesz do piramid polecam ci obejrzenie tego.Byc moze juz to widzialas:
https://youtu.be/zgYYI_AunTA
https://youtu.be/f4Co8IOxoNc
Nie bralem udzialu w ustawieniach Hellingerowskich i nie znam teorii,ktora tu opisalas w ujemnym swietle.
Dla mnie ten wyklad byl pozytywny i ma sens w ogolnym pojeciu tego zagadnienia.
Wiadomo,ze diabel tkwi w szczegolach jak wszedzie zreszta,ale powaga i znaczenie
tutejszych wypowiedzi swiadczy o profesjonalnosci wykonywanego tu zawodu gdzie
nie moze byc mowy o narazaniu klientow na jakis szwank. W przeciwnym razie juz dawno wyszloby na jaw,ze np. uprawia sie tu np. szarlatanerie itp.
Poza tym kazdy uczciwy gioenergoterapeuta dba o swoj wizerunek i bierze na siebie odpowiedzialnosc cywilna.
Trzeba zyc najpierw w zgodzie ze soba,aby leczyc innych.
Nie wiem jak ty,ale byc moze brak ci zaufania do samej siebie,co jest dzisiaj powszechnym zjawiskiem u ludzi. Zatem polecam ci obejrzenie tego co pomaga odnalezc swoja wartosc:
https://youtu.be/BBMssrLoTWg
W ramach alternatywnego leczenia podkreslaja wadliwe sposoby uczenia sie i stosowania metod bioenergoterapeutychnych w aspekcie polaczenia z duchowa
wartoscia wizualizacji i zmyslowej postrzegalnosci rzeczywistosci zgodnie z wewnetrzna struktura duchowosci danego oso9bnika.
Np. widzenie aury,co jest emanacja pola elektromagnetycznego,ktore p. Gasierkiewicz obrazowo tu opisuje i daje wskazowki jak droga wizualizacji uczyc rozrozniac organy zdrowe od chorych. wnikajac jednoczesnie w okreslona strukture.
Wlasnie ta fuzja konwencji z pragmatyczna linia postrzegania czyni fachowcow i smiem twierdzic nawet geniuszy w obecnych czasach powszechnej znieczulicy i wstecznictwa cywilizacyjnego w ciemnosciach iluzorycznego materialistycznego zysku i wyzysku.
Wszechstronny szacunek do siebie, o ktorym mowi tu pani Gasierkiewicz jest bardzo istotny w leczeniu innych i w ogolnym rozwoju umiejetnosci psychicznych,
ktore z kolei maja odbicie w sukcesach zdobywania dalszej wiedzy i przez to doskonalenia sie w roznych dziedzinach zycia.
to cierpienie pochodzi wlasnie z tej iluzji...
Nie wiem jak inni to odebrali,ale dzieki za uznanie. Widac,ze popierasz ta wizje rozwoju duchowego w materialnym swiecie iluzji.
Wg sanskrytu wedyjskiego zycie na Ziemi jest wlasnie iluzja zwana Maya,co z kolei
oznacza,ze wszystko jest ulotne,niestale,kruche i przemijalne,bo takie sa uniwersalne prawa natury i wszechswiata.
Dlatego tez jest tyle niezgody i chaosu.
w tym jakby nie bylo sztucznym swiecie wirtualnym i piszecie,ze sie kochacie.
Niestety bez potwierdzenia tych wrazliwosci duchowych w prawach fizyki,czyli ucielesnienia ducha pozostaje sie w sferze marzen i urojeniowych wizji.
Stad jak swiat stary wlasnie cielesna milosc i rola zmyslow jest przejawem transcendentnego ducha,ktory mieszka w swiatyni ciala-materii.
Bez zgorszenia i upraszczania tego tematu nigdy nie osiagnie sie wlasciwego dla siebie ogolnego rozwoju w tej karnacji. Oczywiscie pulapki sa wszedzie,ale przez
nabyte doswiadczenie mozna odzielic plewy od czystego ziarna,bo na tym polega
proces oczyszczania i wznoszenia sie do wyzszych wibracji i wymiarow w wiecznej
wedrowce dusz w poszukiwaniu doskonalosci.
Oto przejaw piekna tej swiatyni ducha w jego niewinnej powloce cielesnej z jego wszystkimi ukrytymi atrybutami,bo kazdy odkrywa je wg wlasnego stopnia rozwoju:
https://youtu.be/CueSOyVW4F4
https://youtu.be/yFEsCH8XHbs
https://youtu.be/pl2vUqeQf0U
https://youtu.be/fzDbnhcI8Ic