Witam pieknie i dziekuje za przystepne no i uzasadnione usprawiedliwienie sie dot. tego 1-go punktu. W tej wieczorynce pokazales i odkryles bardziej swoja jazn Tadeuszu,za co naleza Ci sie slowa szacunku.Wiem,ze my tu sobie gawedzimy jak to okresliles i zmienic siebie moze tylko kazdy sam szukajac zlotego srodka,zeby miedzy innymi rozroznic dobro od zla,wzglednie nie dopuscic zla do siebie jak na przykladzie tej lawiny sniegu. Uwazam,ze wlasnie przezornosc,ostroznosc i zapobiegliwosc moga uchronic czlowieka od nieszczesc,jesli nie od niego zalezy tzw. zly los. Jesli sam na pozwala na zlo lub je czyni,to kiedys tez tego doswiadczy od sprawiedliwie na wszystkich poziomach dzialajacej karmy. A tak apropos...,czy Ty masz moze rosyjska dusze w sobie?
dalem sie sprowokowac po tej wieczorynce do wizyjnej informacji,a mianowicie,ze jest Pan dobrym wplywowym mediatorem(nie medium)i psychologiem,ktory przez wzgledna otwartosc sluchaczy dociera do ich duchowych informacji co z kolei okresla ogolny stan psychiczny w panstwie i to bez korzystania z kanalu "cichociemnego" Pani Justyna zauwazyla,ze zdazylem Was "przyzwyczaic" do konstatacji,a wiec dokonujac analizy widze,ze dal mi Pan 99% racji,a czemu nie 100%? Na co zatrzymal Pan sobie ten 1% w rezerwie?.Mam nadzieje,ze dostane odpowiedz. Dodam,ze te okowy skrepowan psychiczno-emocjonalnych wynikaja tez z braku zaufania do siebie, jakoze nie mozna otworzyc sie wirtualnie komus kto serwuje tylko ogolna teorie bez potwierdzenia w brakujacej tu praktyce z oczywistych wzgledow i stad tez to ograniczenie.
Co do pozostalych ogolnych zagadnien w sferze podstawowego rozwoju duchowego zgadzam sie.
Serdecznie pozdrawiam i prosze o temat dot.introspekcji
Witam serdecznie pania Katarzyne,ktora przepieknie opowiada jezykiem prostym,a zarazem calkiem zrozumialym dla przecietnej swiadomosci o tajemnicach postepowania z wlasnymi myslami.Jednoczesnie podsuwa sluchaczowi mozliwosc analizy wlasnego ego i wplyw jego refleksji na caloksztalt calego bytu. Po takiej medytacji w tym zagadnieniu mozna sie "nowo narodzic",czego zyczyloby sobie moze wielu,zwlaszcza ze przewaznie bladzimy w zyciu, uczymy sie na nowo i staramy sie uporzadkowac mysli,pragnienia i postepowanie. Pozdrawiam
Skoro podsunal pan Tadeusz mysl zadawania pytan od Zbyszka z 7 odcinka,to z pelnym szacunkiem do jego wiedzy zyczylbym sobie wytlumaczenie pytan 4 i 8,gdyz wtedy nie mialem dostepu do Tagen.
Dziekuje rowniez za zabranie glosu w kwestii biorezonatorow.
Witam! Super wytlumaczenie zagadnien dot. nas w zyciu gdzie trzeba dokonac wlasciwego wyboru i podjecia odp. decyzji. Analiza zawsze powinna nam towarzyszyc,ale jestesmy w stanie tylko w jakims stopniu zajrzec w sedno danej sytuacji,czyli patrzymy wlasnie przez ten przysl. male okienko w pancerzu,ktorego nie mozna sie latwo pozbyc, bo takie ograniczenia zawsze beda w naszej psychice nawet jesli bedziemy szeroko otwarci na swiat.
Wspolczuje temu panu,bo doswiadczyl wiele zla.Ja tez bylem kiedys w Tajlandii,ale slyszalem o tych procedurach tamtejszych wladz i bylem ostrozny i nie zadawalem sie z polswiatkiem. Drugi raz nie polece juz tam.
Niestety powyzszy dokument jest tylko dostepny w Polsce.
W tej wieczorynce pokazales i odkryles bardziej swoja jazn Tadeuszu,za co naleza Ci sie slowa szacunku.Wiem,ze my tu sobie gawedzimy jak to okresliles i zmienic siebie moze tylko kazdy sam szukajac zlotego srodka,zeby miedzy innymi rozroznic dobro od zla,wzglednie nie dopuscic zla do siebie jak na przykladzie tej lawiny sniegu.
Uwazam,ze wlasnie przezornosc,ostroznosc i zapobiegliwosc moga uchronic czlowieka od nieszczesc,jesli nie od niego zalezy tzw. zly los.
Jesli sam na pozwala na zlo lub je czyni,to kiedys tez tego doswiadczy od sprawiedliwie na wszystkich poziomach dzialajacej karmy.
A tak apropos...,czy Ty masz moze rosyjska dusze w sobie?
Pozdrawiam
dalem sie sprowokowac po tej wieczorynce do wizyjnej informacji,a mianowicie,ze jest Pan dobrym wplywowym mediatorem(nie medium)i psychologiem,ktory przez wzgledna otwartosc sluchaczy dociera do ich duchowych informacji co z kolei okresla ogolny stan psychiczny w panstwie i to bez korzystania z kanalu "cichociemnego"
Pani Justyna zauwazyla,ze zdazylem Was "przyzwyczaic" do konstatacji,a wiec dokonujac analizy widze,ze dal mi Pan 99% racji,a czemu nie 100%?
Na co zatrzymal Pan sobie ten 1% w rezerwie?.Mam nadzieje,ze dostane odpowiedz.
Dodam,ze te okowy skrepowan psychiczno-emocjonalnych wynikaja tez z braku zaufania do siebie, jakoze nie mozna otworzyc sie wirtualnie komus kto serwuje tylko ogolna teorie bez potwierdzenia w brakujacej tu praktyce z oczywistych wzgledow i stad tez to ograniczenie.
Co do pozostalych ogolnych zagadnien w sferze podstawowego rozwoju duchowego zgadzam sie.
Serdecznie pozdrawiam i prosze o temat dot.introspekcji
Po takiej medytacji w tym zagadnieniu mozna sie "nowo narodzic",czego
zyczyloby sobie moze wielu,zwlaszcza ze przewaznie bladzimy w zyciu,
uczymy sie na nowo i staramy sie uporzadkowac mysli,pragnienia
i postepowanie.
Pozdrawiam
Dziekuje rowniez za zabranie glosu w kwestii biorezonatorow.
Pozdrawiam
Super wytlumaczenie zagadnien dot. nas w zyciu gdzie trzeba dokonac wlasciwego wyboru i podjecia odp. decyzji.
Analiza zawsze powinna nam towarzyszyc,ale jestesmy w stanie tylko w jakims stopniu zajrzec w sedno danej sytuacji,czyli patrzymy wlasnie przez ten przysl. male okienko w pancerzu,ktorego nie mozna sie latwo pozbyc, bo takie ograniczenia zawsze beda w naszej psychice nawet jesli bedziemy szeroko otwarci na swiat.
Pozdrawiam serdecznie
Drugi raz nie polece juz tam.