Witajcie kochani. Slicznie dziekuje za rozszerzenie tego tematu naszej biologicznosci. Zastanawia mnie jeszcze problem niesmiertelnosci. Obecnie rowniez czlowiek jest niesmiertelny, tylko zmienia sobie ciala. Czy to oznacza, ze zyjac na Ziemi na pograniczu Bytu z wiecznoscia cialo czlowieka ziemskiego tak jak i jego swiadomosc beda niesmiertelne? Mam jeszcze takie swoje przemyslenia, ze skoro zawsze bedziemy zyc w materii tu na Ziemi, to po to,aby wiecznie czegos nowego doswiadczac. Ale te doswiadczenia nie beda w niczym juz przypominaly tych dzisiejszych tylko beda dotyczyly sfery duchowej w materii. Mysle ,ze zyjac na tak pieknej planecie docenimy jej piekno i bogactwo i bedziemy korzystac z tych wszystkich cudownosci jakie oferuje nam Ziemia i przezywac jakies swoje wlasne troski i uciechy zycia ale pelniej, glebiej i juz w calkowitej symbiozie z Matka Ziemia i z calym wszechswiatem.
Witajcie kochani. Dla mnie jak zwykle super wieczorynka. Przyznam sie, ze bardzo niewiele wiedzialam o czakramach i dziekuje za podzielenie sie ta wiedza. Pozdrawiam bardzo serdecznie, ewa
Witajcie kochani. A co z ta nasza biologicznoscia, z ktora na zaewsze sie zegnamy? Czy to oznaczam, ze czlowiek zyjacy to na Ziemi, na pograniczu wiecznosci z bytem nie bedzie mial potrzeb biologicznych takich dotychczas przez nas rozumianych? Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie,ewa
Witajcie kochani. Dla mnie kazda wieczorynka jest bardzo wartosciowa i potrzebna i chce jeszcze raz podziekowac za to, ze jestescie. Szkoda tylko, ze na niektore tylko pytania, jakie zadalam w komentarzach pod wieloma wieczorynkami, otrzymalam odpowiedzi.Rozumiem, ze te pominiete uznaliscie jako bezsensowne i malo wazne. Chcialabym zadac kolejne pytanie, ktore mnie nurtuje. W jaki sposob moze sobie samej pomoc osoba, ktora ma w sobie jakiegos byta lub byty energetyczne, ktore za wszelka cene utrudniaja jej rozwoj duchowy i normalne funkcjonowanie w spoleczenstwie? Czy jest to wogole mozliwe, zeby sama sobie z tym problemem poradzila osoba, ktora zdaje sobie z tego sprawe i wie, ze ma obce i zle energie w sobie lecz nie znajduje na tyle sily, aby sie tego pozbyc? Kocham Was bardzo i pozdrawiam wszystkich,ewa
Ja tez chce bardzo podziekowac za te linki z wykladu George'a. Tylko mam pytanie, dlaczego tylko 3-y odcinki zostaly przetlumaczone? I czy moge liczyc na nastepne? Jeszcze raz dziekuje i serdecznie pozdrawiam, ewa
Witajcie kochani. Dziekuje za wspaniala wieczorynke. Czy te dzieci indygo, ktore teraz schodza w byt odgornie a nie tak jak wiekszosc z nas oddolnie poddajac sie hipnozie regresyjnej, to jakie wspomnienia beda mialy z wiecznosci a moze zadnych? Pozdrawiam
Kochani. Jeszcze mam taka prosbe a wlasciwie pytanie. Czy moglibyscie ktorys z nastepnych odcinkow wieczorynek poswiecic na omawianie niektorych, Waszym zdaniem waznych przekazow zawartych w filmach lub muzyce? Np.W jednym z poprzednich odcinkow zaspiewala Agnieszka Fatyga piesn o duszy, ale ja tego przekazu zawartego w tym utworze nie zrozumialam. Natomiast kocham utwor Czeslawa Niemena "Dziwny ten swiat", ktory niesie bardzo silne przeslanie (zawsze kiedy tego slucham to przechodza mi ciarki po plecach). Jest oczywiscie cale mnostwo, bardzo pieknych i wartosciowych polskich utworow muzycznych. Film, ktory niedawno obejrzalam pt."Miedzy pieklem a niebem" -to zycie w astralu, pokazane raczej subiektywnie, na przykladzie jednej rodziny. Inny film, ktory mi sie podobal i polecam to"Iluzjonista". Czekam na Wasze prpozycje i bardzo serdecznie wszystkich pozdrawiam, ewa
Witam kochani. Bardzo pieknie dziekuje za zyczenia.Ja tez zycze Wam i panu Tadeuszowi i Justynce wraz z cala ekipa oraz wszystkim widzom wieczorynek Zdrowych i Wesolych Swiat Wielkanocnych i smacznego jajka.
Ja osobiscie dosc bolesnie odczulam na wlasnej skorze te transformacje i ciesze sie, ze ten okres jest juz zakonczony. Pozdrawiam serdecznie, ewa
Slicznie dziekuje za rozszerzenie tego tematu naszej biologicznosci. Zastanawia mnie jeszcze problem niesmiertelnosci. Obecnie rowniez czlowiek jest niesmiertelny, tylko zmienia sobie ciala. Czy to oznacza, ze zyjac na Ziemi na pograniczu Bytu z wiecznoscia cialo czlowieka ziemskiego tak jak i jego swiadomosc beda niesmiertelne?
Mam jeszcze takie swoje przemyslenia, ze skoro zawsze bedziemy zyc w materii tu na Ziemi, to po to,aby wiecznie czegos nowego doswiadczac. Ale te doswiadczenia nie beda w niczym juz przypominaly tych dzisiejszych tylko beda dotyczyly sfery duchowej w materii.
Mysle ,ze zyjac na tak pieknej planecie docenimy jej piekno i bogactwo i bedziemy korzystac z tych wszystkich cudownosci jakie oferuje nam Ziemia i przezywac jakies swoje wlasne troski i uciechy zycia ale pelniej, glebiej i juz w calkowitej symbiozie z Matka Ziemia i z calym wszechswiatem.
Pozdrawiam,ewa
Dla mnie jak zwykle super wieczorynka. Przyznam sie, ze bardzo niewiele wiedzialam o czakramach i dziekuje za podzielenie sie ta wiedza.
Pozdrawiam bardzo serdecznie, ewa
A co z ta nasza biologicznoscia, z ktora na zaewsze sie zegnamy? Czy to oznaczam, ze czlowiek zyjacy to na Ziemi, na pograniczu wiecznosci z bytem nie bedzie mial potrzeb biologicznych takich dotychczas przez nas rozumianych?
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie,ewa
Dla mnie kazda wieczorynka jest bardzo wartosciowa i potrzebna i chce jeszcze raz podziekowac za to, ze jestescie.
Szkoda tylko, ze na niektore tylko pytania, jakie zadalam w komentarzach pod wieloma wieczorynkami, otrzymalam odpowiedzi.Rozumiem, ze te pominiete uznaliscie jako bezsensowne i malo wazne.
Chcialabym zadac kolejne pytanie, ktore mnie nurtuje.
W jaki sposob moze sobie samej pomoc osoba, ktora ma w sobie jakiegos byta lub byty energetyczne, ktore za wszelka cene utrudniaja jej rozwoj duchowy i normalne funkcjonowanie w spoleczenstwie? Czy jest to wogole mozliwe, zeby sama sobie z tym problemem poradzila osoba, ktora zdaje sobie z tego sprawe i wie, ze ma obce i zle energie w sobie lecz nie znajduje na tyle sily, aby sie tego pozbyc?
Kocham Was bardzo i pozdrawiam wszystkich,ewa
Jeszcze raz dziekuje i serdecznie pozdrawiam, ewa
Dziekuje za wspaniala wieczorynke.
Czy te dzieci indygo, ktore teraz schodza w byt odgornie a nie tak jak wiekszosc z nas oddolnie poddajac sie hipnozie regresyjnej, to jakie wspomnienia beda mialy z wiecznosci a moze zadnych?
Pozdrawiam
Np.W jednym z poprzednich odcinkow zaspiewala Agnieszka Fatyga piesn o duszy, ale ja tego przekazu zawartego w tym utworze nie zrozumialam.
Natomiast kocham utwor Czeslawa Niemena "Dziwny ten swiat", ktory niesie bardzo silne przeslanie (zawsze kiedy tego slucham to przechodza mi ciarki po plecach). Jest oczywiscie cale mnostwo, bardzo pieknych i wartosciowych polskich utworow muzycznych.
Film, ktory niedawno obejrzalam pt."Miedzy pieklem a niebem" -to zycie w astralu, pokazane raczej subiektywnie, na przykladzie jednej rodziny. Inny film, ktory mi sie podobal i polecam to"Iluzjonista". Czekam na Wasze prpozycje i bardzo serdecznie wszystkich pozdrawiam, ewa
Bardzo pieknie dziekuje za zyczenia.Ja tez zycze Wam i panu Tadeuszowi i Justynce wraz z cala ekipa oraz wszystkim widzom wieczorynek Zdrowych i Wesolych Swiat Wielkanocnych i smacznego jajka.
Ja osobiscie dosc bolesnie odczulam na wlasnej skorze te transformacje i ciesze sie, ze ten okres jest juz zakonczony.
Pozdrawiam serdecznie, ewa