Justynko, nie chcialam Cie urazic a tymbardziej kogos krytykowac. To. ze mam pewne watpliwosci co do uczciwosci i pokory wsrod ludzi uduchowionych, ktorzy zajmuja sie uzdrawianiem itp nie wzielo sie bez powodu. Kilkakrotnie probowalam uzyskac od niektorych z nich pomoc i bylam mocno rozczarowana. Zdarzylo sie, ze mnie zlekcewazono lub w innym przypadku poprostu bylo dla mnie za drogo. Nie wiem czy kiedykolwiek zmienie zdanie. Ja naprawde nie chcialam nikogo urazic, ale chcialam wyrazic swoje niebezpodstawne obawy. serdecznie Cie pozdrawiam i zycze wszystkiego co najlepsze, Ewa
Witwjcie kochani. Dziekuje Wam za te wszystkie wieczorynki, w ktorych mialam przyjemnosc uczestniczyc od pierwszej do ostatniej. Kazda wieczorynka byla wspaniala i potrzebna. Teraz nadszedl czas zmian, ktory sama wewnetrznie odczuwam. Zycze Wam wszystkim wszystkiego co najlepsze. Kocham Was, Ewa
Witajcie kochani. Dziekuje za poruszenie tematu dotyczacego pokory. Wiem, ze jest to temat rzeka i mozna o tym rozprawiac calymi godzinami. Szkoda tylko, ze wiele bardzo uduchowionych osob, ktore zajmuja sie energiami, uzdrowieniami itd... zapominaja o pokorze. A mnoza sie ostatnio jak grzyby po deszczu. I sie nie dziwie, bo wiekszosc z nich niestety na duchowosci robi tylko i wylacznie dobry biznes. Wedlug mnie jest to falszywa duchowosc i falszywa pokora, ktora ci ludzie sie zachlysneli. Nadal zyjemy w tym zaklamanym swiecie, w ktorym musimy na wszystko miec szeroko otwarte oczy i ciagle byc czujni tak samo jak te wystraszone zwierzeta. Pozdrawiam
Witajcie kochani. Panie Tadeuszu, moze zechcialby pan powiedziec cos wiecej na temat POKORY, bo jak widac absolutnie wszystkim nam jej brakuje i to wcale nie jest smieszne. Trudno jest byc pokornym wobec innej niepokornej osoby, aby nie pozwolic sobie wejsc na glowe. Jak nauczyc sie pokory chcac byc jednoczesnie soba? Mysle, ze to wielka sztuka a osiagniecie prawdziwej pokory moze w duzym stopniu ulatwic codzienne zycie i w niewielkim stopniu zaspokoic swiadomosc, ktora nieustannie stawia coraz wyzej poprzeczke swym narzedziom. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
O ile sobie przypominam, to kiedys pan Tadeusz wspominal o tym, ze w przyszlosci kobiety na Ziemi beda inaczej rodzily dzieci, czyli bezbolesnie. Ciekawa jestem jak to bedzie? Mysle, ze zmienia sie tez doznania milosne z cielesnych, tak jak jest dzis, na doznania wielkich uniesien duchowych. I zblizenie dwojga ludzi zawsze bedzie polaczone z przezywanie wielkiej milosnej euforii a nie tylko zaspokojenie potrzeb fizycznych. Tak sobie to wyobrazam i nie wiem jak to wyrazic slowami, ale takiej milosci zycze nam wszystkim. Pozdrawiam
Czesc Pankracy. Wielkie dzieki za ten link. Jak dobrze zauwazyles jestem mocno w tym temacie, w takiej samej mierze jak Eliza Michalik czy Krzysztof Pieczynski i wiele innych osob. Bardzo sie ciesze z tego, ze coraz glosniej i mocniej napietnuje sie niecne poczynania kosciola katolickiego. Dla mnie wszystkie religie sa juz w tym samym stopniu zupelnie zbedne a wrecz bardzo szkodliwe, bo tym wszystkim wiernym nie pozwalaja wyjsc ze sredniowiecznej ciemnoty. Jak ludzie wreszcie otworza oczy i odejda od kosciola to wtedy bedzie raj na Ziemi, bez wojen i konfliktow miedzy ludzmi. Ja nie rozumiem jak ludzie pozwalaja sobie na to, aby kosciol wchodzil z brudnymi buciorami do ich intymnej sfery zycia. To mnie sie w glowie nie miesci! Wszystko nadal jest postawione na glowie. To ci wszyscy ksieza razem do kupy wzieci powinni zamienic sie miejscami z kryminalistami, bo wiecej czynia zla. Ja od dziecka widzialam wiecej niz moi rowiesnicy. Zawsze zastanawialo mnie to, ze ludzie tak czesto chodza do spowiedzi. I komu sie spowiadaja? Jeszcze wiekszemu grzesznikowi niz oni sami. A przeciez wystarczy miec lustro w domu i moc sobie samemu spojrzec w oczy. Duzo bym mogla mowic na ten temat... Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie, Ewa
Pankracy, znam ten wywiad i wiele jeszcze innych fantastycznych wywiadow i audycji z udzialem Krzysztofa Pieczynskiego. Mam nadzieje, ze jako znany aktor dotrze z prawda o calej tej instytucji koscielnej do wielu dobrych ludzi, ktorzy zyja w zaklamaniu. Ale jak sam powiedzial w jednym ze swych wywiadow ma bardzo ograniczone pole dzialania. Bardzo go cenie... Rowniez swego czasu zaliczylam prawie wszystkie wyklady Joanny i Jacka z Hiperfizyki. Te ich audycje bardzo wiele rozjasnily mi spraw dotyczacych dzialania i budowy wszechswiata. Wielkie dzieki za wstawki i jeszcze raz goraco pozdrawiam, Ewa
Pankracy, osobiscie lubie Twoje poczucie humoru a w tym smiesznym filmiku z ta papuga i kotami jest cos jak ze mna i z kosciolem. Zawsze obce mi byly ich rytualy. Kompletnie nic do mnie nie docieralo z nauk religii i tak jest do tej pory, choc mowia tym samym jezykiem. I ciesze sie, ze juz wkrotce ludzie otworza oczy i zobacza prawdziwe i zaklamane oblicze kosciola. Pozdrawiam Cie serdecznie, Ewa
Witajcie kochani. Cudownie znowu Was widziec na tle naszej pieknej rodzimej przyrody i sluchajac tych cieplych slow myslami usadowilam sie na tej laweczce pomiedzy Wami. Bardzo dziekuje za odpowiedzi na moje pytania i dziekuje, ze jestescie. Zycze wszystkiego dobrego i pozdrawiam z calego serca, Ewa
serdecznie Cie pozdrawiam i zycze wszystkiego co najlepsze, Ewa
Pozdrawiam
Dziekuje Wam za te wszystkie wieczorynki, w ktorych mialam przyjemnosc uczestniczyc od pierwszej do ostatniej. Kazda wieczorynka byla wspaniala i potrzebna. Teraz nadszedl czas zmian, ktory sama wewnetrznie odczuwam. Zycze Wam wszystkim wszystkiego co najlepsze. Kocham Was, Ewa
Nadal zyjemy w tym zaklamanym swiecie, w ktorym musimy na wszystko miec szeroko otwarte oczy i ciagle byc czujni tak samo jak te wystraszone zwierzeta. Pozdrawiam
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
Ja nie rozumiem jak ludzie pozwalaja sobie na to, aby kosciol wchodzil z brudnymi buciorami do ich intymnej sfery zycia. To mnie sie w glowie nie miesci! Wszystko nadal jest postawione na glowie. To ci wszyscy ksieza razem do kupy wzieci powinni zamienic sie miejscami z kryminalistami, bo wiecej czynia zla. Ja od dziecka widzialam wiecej niz moi rowiesnicy. Zawsze zastanawialo mnie to, ze ludzie tak czesto chodza do spowiedzi. I komu sie spowiadaja? Jeszcze wiekszemu grzesznikowi niz oni sami. A przeciez wystarczy miec lustro w domu i moc sobie samemu spojrzec w oczy. Duzo bym mogla mowic na ten temat...
Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie, Ewa
Rowniez swego czasu zaliczylam prawie wszystkie wyklady Joanny i Jacka z Hiperfizyki. Te ich audycje bardzo wiele rozjasnily mi spraw dotyczacych dzialania i budowy wszechswiata. Wielkie dzieki za wstawki i jeszcze raz goraco pozdrawiam, Ewa