ewa
Witam kochani.
Justynko, z okazji imienin zycze Ci spelnienia najskrytszych marzen i wszystkiego, wszystkiego najlepszego.
Czy te energie plynace z Ksiezyca moga dzialac negatywnie na ludzi tu na Ziemi - zwlaszcza gdy jest w pelni? Jezeli tak, to jak sie przed nimi chronic?
Pozdrawiam serdecznie,Ewa
ewa
Witajcie kochani.
Ja osobiscie uwielbiam pana Tadeusza za ten Jego nieprzyjemny charaktrek.
A co do tych koralikow, ktore Grecy trzymaja w dloniach, to z mojej obserwacji inaczej to wyglada, Trudno to nazwac medytacja i uciszeniem mysli, bo oni tymi koralikami poprostu wala potrzasajac nimi w gore i w dol i nimi halasuja. Przez krotka chwile obracaja te koraliki w palcach ale przede wszystkim nimi trzaskaja. Jestem pewna, ze ten co to robi jest bezmyslny, bo nie zwraca uwagi na innych, ktorym to walenie moze przeszkadzac. Np. 10-u gosci siedzi calymi godzinami w kawiarence i tymi koralikami wali to powstaje halas i nie da sie tam z nimi wysiedziec. Ja uwazam, ze ten ich zwyczaj nie ma nic wspolnego z medytacja. Na szcescie wiekszosc Grekow a szczegolnie mlodzi juz od tego odchodza. Prawda jest taka, ze co kraj to obyczaj.

Nie pozyskuj tylko zyj. Ja to rozumiem bardzo prosto. Chodzi o to, zeby nie pozyskiwac, czyli nie starac sie na sile i za wszelka cene o czyjes wzgledy lub jakies dobra materialne, tylko poprostu skromnie i po swojemu zyc- byc soba. Zyc w zgodzie z samym soba i to wystarczy.
Pozdrawiam serdecznie,ewa

Jeszcze mam prosbe do pana Tadeusza, zeby odpisal mi, w miare mozliwosci na moja wizje, ktora nadeslalam ponownie w prywatnej korespondencji. Z gory dzieluje.



ewa
Wizja -buty.
Widzialam we snie duzo par butow (ok. 10 par). Wszystkie byly nowe i identyczne- czerwone lakierki. Nawet rozmiar mialy ten sam, nieduzy.
Wszystkie pary tych butow byly ustawione w rowniutkim rzedzie na bialej szafie a nie w jej srodku. Szafa byla caly czas zamknieta.
Ja wszystkie te buty zdjelam z szafy i ustawilam je starannie w takim samym rownym rzedzie na podlodze i po niedlugiej chwili ktos mi kazal odlozyc je spowrotem na miejsce. I tak zrobilam, wszystkie te pary tak samo rowmiutko ustawilam na bialej szafie. Koniec.
Mysle, ze ta wizja jest dosc wazna i dlatego poprosze o jej wytlumaczenie.
Z gory dziekuje i pozdrawiam serdecznie, ewa
ewa
Powiedzial pan, panie Tadeuszu, ze w obecnym czasie czlowiek znajduje sie w takim kokonie duchowym. Moje pytanie opieram na moich wlasnych doswiadczeniach duchowych. U mnie najpierw pojawila sie ogromna ciekawosc i ped do wiedzy duchowej. Pozniej zamienilo sie to w wielka wewnetrzna radosc. A w ostatnim czasie zamienilo sie to w fale wielkiego smutku i rozterek, ktore nie dotycza moich prywatnych problemow, lecz dotycza naszej obecnej chorej rzeczywistosci kompletnie pozbawionej najmniejszego sensu, w ktorej wszystko postawione jest na glowie. Widze to wszystko tak jaskrawo, ze az boli. Czuje, jakbym miala wielki ciezar zawieszony na ma dusze. Dodam jeszcze, ze teraz bardziej niz kiwdykolwiek stronie od ludzi. Lubie samotnosc.
I teraz zadam to pytanie, Czy to co napisalam o sobie moze oznaczac, ze jestem wlasnie w tym kokonie? Czy moze jest to jeszcze inny stan duchowy?

Mam nadzieje, ze dzisiaj ten matrix i jego rzadcy sa w takiej sytuacji jak ten malarz, ktory trzyma sie tylko pedzla, gdy drabina leci w dol.

Pozdrawiam. ewa







ewa
Jeszcze chcialabym dopytac, nawiazujac troche do mojego poprzedniego pytania o swiadomosci schodzace w byt czworkami. Czy takie laczenie sie tych czterech istnosci posiadajacych jakies doswiadczenia w danym wcieleniu moze dotyczyc zwierzat? Czy jest to mozliwe? Jak to jest z naszymi pupilami psami, kotami lub innymi madrymi stworzeniami jak na przyklad konie?
Pozdrawiam wszystkich i jeszcze raz dziekuje, ewa
ewa
Witajcie kochani.
Kazda wieczorynke ogladam po 2 lub 3 razy, bo za kazdym razem odkrywam cos nowego i wartosciowego dla siebie. Widocznie po kadym kolejnym obejrzeniu i wysluchaniu tego co ma do powiedzenia pan Tadeusz, te moje mysli na dany temat dojrzewaja w mojej glowie, mam juz jakies swoje przemyslenia i dlatego za kazdym razem wyluskuje dla siebie jakas inna nowa i cenna informacie, jakis szczegol. To jest niesamowita umiejetnosc przekazywania przez pana Tadeusz tych ukrytych, glebokich przekazow, ktore ujawniaja sie nawet przy najbardziej pozornie prostych i prozaicznych odpowiedziach na pytznia. I za to szczegolnie dziekuje.
ewa
Tak, nieustanne gromadzenie dobr materialnych, gonitwa po trupach za pieniadzem doszczetnie obdziera czlowieka z czlowieczenstwa. To jest wirus bardzo groznej choroby, ktorej objawami jest chciwosc i pozadanie. Jak dlugo jeszcze bedzie zabijal ludzkosc na Ziemi?
ewa
Witajcie kochani.
Jak zwykle bardzo wartosciowa wieczorynka, dziekuje.
Wlasnie panie Tadeuszu, tej mojeje katarynki nie moge zatrzymac. Mimo staran nie udaje mi sie nawet na chwile uspokoic mysli, ktore kolacza sie w mojej glowie i kolacza.

Jak zrozumiec to, ze swiadomosc schodzi w byt czworkami?
-Czy jest to jedna wielka swiadomosc, ktora podzielila sie na 4-ry istnosci po to, aby rozwijac sie wszechstronnie i w koncu zsumowac swe roznorodne doswiadczenia?
-Czy sa to pewnego rodzaju bratnie istnosci?
-Czy jeszcze o cos innego tu chodzi?

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie

ewa
do j.lucy.
Justyno, chce Ciebie i cala ekipe Tagen TV przeprosic za te moje cierpkie slowa krytyki. Nie chcialam Wam sprawic przykrosci. Dobrze, ze tak zareagowalas i napisalas mi kilka madrych slow. Nic nie dzieje sie przypadkowo, bo po tej wymianie zdan zastanowilam sie nad tym co napisalam i cos zrozumialam. Przede wszystkim to, zeby nie oceniac innych. Nie mnie jest oceniac Wasza prace skoro tak naprawde nie mam pojecia jak wyglada ona od strony kuchni.
Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie, moze tylko to, ze tak realnie zyjemy nadal w tej chorej matrixowej rzeczywistosci.
Jestescie wszyscy wspanialymi ludzmi i robicie wspaniala robote.
Mam cicha nadzieje, ze moje przeprosiny zostana przyjete.
Dziekuje za wszystko i pozdrawiam, ewa
ewa
Wielka szkoda, ze wszystkie wieczorynki oprocz biezacej sa zablokowane. Pan Tadeusz jest filarem tej TV i dlatgo jest to podwojna szkoda.Moj wniosek, ze czym bardziej sie rozkrecacie tym bardziej przykrecacie Srube.
Zobaczymy jakie beda dalsze Wasze posuniecia. Pozdrawiam