jadwiga
No właśnie, jak dobrze zauważyłeś o własnych odczuciach nie pisze się tu łatwo, bo natychmiast dostaje się kopa, a ta strona, myślę, że powinna nam posłużyć do ciepłego, empatycznego porozumiewania się, serdecznie wszystkich pozdrawiam, a Ciebie darkus szczególnie,
jadwiga
To co się tu mówi nie dotyczy, a może prawie nie dotyczy spraw duchowych; wymykam
jadwiga
To co mówisz o Keshe to zakrojona na grubą skalę akcja omamiania ludzi, zaplanowane dawno działania, które maja doprowadzić do globalnego zniewolenia ludzkości, zastraszenia przez zastosowanie najnowocześniejszych technologii, manipulowania reakcjami ludzi, widać to bez specjalnego starania się,
ten zaplanowany globalny system nie wychodzi od dobra,
jadwiga
Historyczna prawda jest tylko wynikiem energetyczno-duchowego zapisu, zamierzenia, które się wykrystalizowało z myśli i przekonań ludzi; tak też teraz wszystko zależy od nas;
jadwiga
Podoba mi się wasza rozmowa, pozdrawiam, jadwiga
jadwiga
Coś o DNA - link: http://dobrewiadomosci.net.pl/103-dna-mozna-przeprogramowac-rosyjskie-odkrycia/
poniżej zamieszczam fragment z powyższego art. cyt "....Rosyjscy naukowcy są jednak przekonani, że natura nie była taka głupia, dołączając lingwistów i genetyków w przedsięwzięcie odkryto, 90% ” śmieciowego DNA “. Ich wyniki i wnioski są rewolucyjne! Według tych ustaleń, nasze DNA jest nie tylko odpowiedzialne za budowę naszego ciała, ale również służy do przechowywania informacji i komunikacji. Rosyjscy lingwiści stwierdzili, że kod genetyczny, zwłaszcza w tych pozornie “bezużytecznych” 90% – obowiązują takie same zasady jak we wszystkich językach ludzkich. W tym celu porównali zasady składni (w jaki sposób słowa są wprowadzane w celu utworzenia wyrażenia i zdania), semantyki (studium znaczenia w formach językowych) i podstawowych zasad gramatyki. Okazało się, że alkalia naszego DNA śledzi regularnie gramatykę i ustanawia zasady, podobnie do naszego języka. Dlatego ludzkie języki nie pojawiły się przypadkowo, ale są odzwierciedleniem naszego wrodzonego DNA...."
Kolejne helisy, które się rozwijają, przyniosą nowe możliwości, zapewne wspaniałe,



jadwiga
Od dawna pytamy Pana Tadeusza o imię Ojca, jakoś nie do końca wiemy co ma na myśli; Jezus (jeżeli ten przekaz ewangelii jest prawdziwy) tak mówił:
"Kto widzi mnie, widzi i Ojca" oraz "Ojciec jest we mnie, a ja w Ojcu"; oraz:
"Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi ... nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn, i ten, komu Syn zechce objawić". Wielu już ludzi zapisało mnóstwo stron, by wyjaśnić zagadkę stworzenia wszechświata i człowieka; do dzisiaj nie ma wiedzy na temat stwórcy wszystkiego. Jednak każdy z nas poszukuje bez końca swoich początków, Ojca, stworzyciela i w tym nie ustaje.
Myślę, że Ojca można znaleźć sercem, w ciszy, w skupieniu, w twórczej pracy (uważam, że każda praca może być konstruktywna i twórcza, to zależy od naszego postrzegania, odczucia), nie wniosłam nic nowego, zabrałam po prostu głos, pozdrawiam wszystkich, jadwiga



jadwiga

do Xenna: może tak, a może nie? skoro Cię to martwi, złości, to nie graj.... ja gram, pozdrawiam jadwiga
jadwiga
Odnosząc się do rozdzielenia ciała i duszy znaczyłoby, że teraz świadomość ma do dyspozycji każde z osobna; czy w takim razie może zadysponować osobno duszą? osobno ciałem? czy ciało może istnieć bez duszy?
Jeżeli dusza doskonaliła się w ciele, to teraz już jest zwolniona z tego? może już jest doskonała?
jadwiga
Doczepię się tych jasnowidzów, bo każdy z nich ma inną "lupę" i "zagląda" w inne miejsce, a do tego nie wie jak interpretować to co widzi; wiadomo, że skupianie uwagi na przekazywanych "wizjach" jasnowidzów zasila energetyczne te zdarzenia, a więc im więcej ludzi skupi na nich uwagę przez dodanie emocji (lęk, złość, ...)
to możliwe, że się spełnią!