ladydaga07
Ze słowem doula spotkałam sie w Grecji i tam postrzegane jest pejoratywnie.Jest używane w kontekście np." Zrób to sama-nie jestem twoją doulą" czyli twoją darmową służącą (niewolnicą ),kobietą wypełniajacą twoje rozkazy odnośnie pracy (dulia znaczy praca)
Nie podoba mi się użycie tego słowa w języku polskim.
Nie musimy zapożyczać słów obcych,niezrozumiałuch dla wiekszości ludzi.Można znależć ładne ,NASZE POLSKIE odpowiedniki.
ladydaga07
Jestem bardzo szczęśliwa,że mogę być widzem tak wspaniałych i rzeczowych wykładów.Każdy z nich jest niesamowitym,dla mnie bardzo wiarygodnym przeżyciem i pogłębieniem wiedzy.
Mówił Pan o duszach,które nie wiedzą gdzie pójść i o tym,że jest prosty sposób,aby pomóc im odejść.Czy mógłby Pan podzielić się tą wiedzą? Niedawno odszedł mój tato.Bardzo bał się śmierci i nie wierzył,ze odejdzie. Choć przeżył wiele lat ,był materialistą i człowiekiem zmanipulowanym przez KKatolicki. Za życia nie mogłam mu pomóc,gdyż uważał mnie za odszczepieńca i heretyczkę.Może udałoby się zrobić to teraz?
Pozdrawiam Pana i Panią Justynkę i czekam na nastepny wykład.
ladydaga07
Jestem pod wielkim wrażeniem Pańskiej wiedzy i kompetencji.Jedynym mankamentem tego pokazu były niemiłosiernie skrzypiące drzwi.