Wieczorynki u Tadzia i Justynki - odc. 42

Oglądasz bezpłatne 5 minut. Pełny materiał jest dostępny tylko dla posiadaczy kont PRO.

Wykup konto PRO aby cieszyć się naszymi filmami bez reklam oraz wesprzeć twórców.

Zarejestruj się

Wieczorynki u Tadzia i Justynki - odc. 42
06 czerwca 2015
Ocena widzów: 4,00

Pierwsza Wieczorynka nadawana na żywo.




Komentarze: 34

pankracy267
Uszanowanie dla Justynki za jej objektywna ocene i dalekowzrocznosc.
Odebrane zdanie o wizycie u psychiatry jako insynuacja daje mi obraz
wrogosci do mnie za to,ze nieraz upominalem sie o komentarze na moje pytania,ze odpowiedzi pana Owsianki nie byly wlasciwie dobrane, wrecz
zbyt proste lub na poziomie rozumowania dziecka.
Bitwe sprowokowal wlasnie on ze swoimi powierzchownymi odpowiedziami.
Byc moze sa tacy,ktorzy na to zasluguja jak z tymi wymiarami.

Owszem,nie czuje zadnej nienawisci,ale nieprzychylnosc i lekkie uprzedzenie ze skonczeniem "flirtu" haha.
Na pewno mleko sie rozlalo,bo musialo.

Niemniej cenie sobie wiedze duchowa,ktora i u pana Owsianki jest podobna do mojej z wyjatkiem niektorych aspektow dot. komunikacji i innych jak to przechodzenie na druga strone wraz z pozbyciem sie naszej biologicznosci,co oznacza unicestwienie procesow zyciowych.Czy o to i o jaka matke boska w tym chodzi i czy to po prostu nie kwestia
starzenia sie?
Nie wiem czemu nikt nie zadzwonil,ale mysle ze jest to zwiazane czesciowo z brakiem zaufania do siebie i odwagi.
Ja z reguly ogladam wieczorynke nastepnego dnia po jej edycji.
ewa
Witajcie kochani.
Slicznie dziekuje za rozszerzenie tego tematu naszej biologicznosci. Zastanawia mnie jeszcze problem niesmiertelnosci. Obecnie rowniez czlowiek jest niesmiertelny, tylko zmienia sobie ciala. Czy to oznacza, ze zyjac na Ziemi na pograniczu Bytu z wiecznoscia cialo czlowieka ziemskiego tak jak i jego swiadomosc beda niesmiertelne?
Mam jeszcze takie swoje przemyslenia, ze skoro zawsze bedziemy zyc w materii tu na Ziemi, to po to,aby wiecznie czegos nowego doswiadczac. Ale te doswiadczenia nie beda w niczym juz przypominaly tych dzisiejszych tylko beda dotyczyly sfery duchowej w materii.
Mysle ,ze zyjac na tak pieknej planecie docenimy jej piekno i bogactwo i bedziemy korzystac z tych wszystkich cudownosci jakie oferuje nam Ziemia i przezywac jakies swoje wlasne troski i uciechy zycia ale pelniej, glebiej i juz w calkowitej symbiozie z Matka Ziemia i z calym wszechswiatem.

Pozdrawiam,ewa
zyta
Witam.Czego człowiek doświadcza ,gdy nagle umiera jego bliska osoba?Stan żalu i bólu co nam daja,jaka to jest dla nas lekcja i czego uczy?Na dodatek towarzyszy temu smutkowi ciagle pytanie do samego siebie;" Dlaczego to właśnie mnie spotkało?Pozdrawiam.Zyta.
Irmina215
Dzisiaj na planecie ziemia jest wiele dusz, ktore nie odeszly, co jest powodem, ze dusze nie odeszly na druga strone i dlaczego nikt im nie pomoze przejsc na druga strone, tylko tkwia tu tysiace lat meczac sie?
0
Kilka refleksji (zgodnie z formułą proponowaną przez Tadzia)

- o uczuciu i emocji:

Świat jest uczuciem, a emocje to osobiste reakcje na świat.

- o niezwykle ważnym pytaniu (niestety źle zaadresowanym):

Jak uwolnić się od przeszłości - często zwanej karmą?

Jest to pytanie natury zasadniczej (fundamentalnej), odpowiedź daleko przekracza ramy takich skromnych 300 słów wpisu. Proszę dalej szukać – „kto szuka ten znajdzie”, odpowiedzi przyjdą, zgodne z poziomem na którym zadaje się pytanie.

- jeśli chodzi o „psychiatrę”

Jak zwykle Tadzio znakomicie „załatwił sprawę”, a Justynka mogłaby nie brać tego do siebie, mając na względzie, że tego typu insynuacje w zdecydowanej większości są projekcją autora;
nie ma najmniejszego powodu reagować na nie.

- Odnośnie wymiarów, gęstości i ich kolorów, oraz przytoczona, (dość naiwna), jakaś „antrowisowa” klasyfikacja, którą Tadzio poprawiał, zgadzał się, lub nie;
wielce mnie zdumiało, że o coś tam by się spierał, czy nawet kłócił.

Są to tylko KLASYFIKACJE, czyli rodzaje pom(n)ocników (chodzików) jakie fundujemy pociechom zanim nauczą się samodzielnie chodzić. To takie dziecięce kłótnie o to, kto ma lepszy chodzik. Pewnie, że są bardziej lub mniej funkcjonalne chodziki (klasyfikacje), ale kłócić się o to ...

Tak samo jak fakt, że wszelkie „interpretacje” Tadzia, są niezwykle dziecinne czy naiwne - OK, zgadzam się;
ale mieć o to pretensje, to jak mieć pretensje do siebie za powyższe cechy.

Tadzio znakomicie rozbraja wszelką negatywność skierowaną wobec niego, dlatego jest dziecięco rozbrajający, jeżeli mu to odpowiada i wystarcza ... to dlaczego nie
0
Skoro jednak domaga się wraz z Justynką jakiejś reakcji, to mam propozycję, aby jeszcze raz zebrał i przytoczył definicje takich pojęć jak:

- rozwój duchowy
- duch, dusza
- świadomość
- wszechświat
- epicentrum
- Bóg, bóg, Ojciec
- miłość
- medytacja
(zaznaczam, że propozycja nie jest podchwytliwa, gdyż Tadeusz znakomicie „obrał”, wręcz ogołocił je z wszelkich naleciałości i nawarstwień którymi obrosły)

a następnie chociaż spróbował, konsekwentnie je stosować, zwłaszcza przy próbie omówienia

INTENCJI

P-ozdrawiam
pankracy267
Do O,widze ze nie jestes objektywna/y w swoim usprawiedliwianiu "Tadzia".Jesli nie znasz lub nie obchodzi cie historia wczesniejszych wieczorynek i moich tam nieodpowiedzianych pytan w adekwatny i godny przyjecia sposob,to nie wciskaj sie ze swoja nieprzemyslana i dyletancka krytyka.
Zawsze dziala zasada przyczyny i skutku,a wiec i w tym przypadku ma to pelne uzasadnienie.
voitecsiaros
dziękuje za kolejny wykład, jak zawsze inspirujący dający wiele do przeanalizowania.
Jak mówi jedna z zasad Huny - Pono; rezultat jest miarą prawdy. I te wykłady są miedzy innymi dla wysłuchania, przeanalizowania, doświadczenia a rezultat otrzymasz.
Ja również oglądam wasze programy na dzień drugi po jego wydaniu. A czy bym zadzwonił?, pewnie nie, ja wolę wysłuchać nawet kilkakrotnie, przeanalizować i jednak po tym wszystkim jestem całkowicie zgodny z wypowiedziami.Tadeusza, i bardzo dziękuje za jego wspaniałą wiedzę i umiejętność przekazania jej
Aloha
0
0 @panie-kracy, z mojej strony „krytyka” jest zawsze pożądana, a Twoja przenikliwość dotycząca: „nie obchodzi cie historia wczesniejszych wieczorynek” budzi uznanie (z wyjątkiem oczywiście pisowni).

Mimo wszystko, mam nadzieję docenienia z Twojej strony możliwości wyrażenia i podkreślenia, że z Twojej strony były to przyjacielskie acz nieokrzesane możliwości zadnia: „moich tam nieodpowiedzianych pytan w adekwatny i godny przyjecia sposob „.
zyta
Witam.Bardzo mi sie podoba kometarz"O".Inne komentarze też bardzo ciekawe.Komentarze "Pankracego"-szkoda słow i energii.Ogladam z przyjemnoscia Wieczorynki,biore z nich to co jest dla mnie włascie.Czasem są to tylko słowa-klucze,ktore daja mi odpowiedzi w moich poszukiwaniach.Z tej Wieczorynki wynotowałam sobie słowa;"kody strachów","co kolwiek komus uczyniłes ,sobie uczyniłes","połaczenie bytu z wiecznością".Dziekuje Panie Owsianko za te słowa w programie,dużo mi pomogły.Pozdrawiam.Zyta.
pankracy267
Do Zyta i do 0(Zero),
nie mam zamiaru tlumaczyc sie z mojej postawy i pisowni.Kieruje sie logika i mowie jak jest.Jesli wam sie to nie podoba,to nie. Uwazam ze mam racje i bede jej bronic.
Lubicie wychwalac "Tadzia" i zarazem grac role wolnego sluchacza bez krytyki-wasza sprawa.
Ja mam inne poglady,ktorych sie trzymam i nie gram lizusa(leminga).
zyta
Do Pankracy,Masz racje nie podoba mi sie twoja wiedza i komentarze.Jak nie lubisz oglądać Pana Owsianko,to po co to robisz?Po co tu mącisz?Idz tam gdzie sa twoje klimaty i z czym rezonujesz.Pan Owsianko jest osobą bardzo wysoko rozwinietą duchowo.Jeśli tego nie czujesz,to znaczy ,że jesteś z przeciwnej strony barykady.Pozdrawiam serdecznie.Zyta.
darkus
Panie Tadeuszu!
Od początku czekam z utęsknieniem na pańskie wykłady w NTV , śledzę je z zapartym tchem a gdy odkryłem TAGEN to mało nie padłem !!
Czuję już od dawna , jakbym znał pana od zawsze i nadaje pan dokładnie na tych falach , które ja odbieram. Dziękuję Pani Justynie , że jest i , że zorganizowała ten program . Mieszkam na końcu świata i mało kto tu płynie tą falą . Jeszcze raz dziękuję i mam gorącą nadzieję , że kiedyś spotkam pana osobiście . Pozdrawiam gorąco Was oboje. Darek z Islandii
pankracy267
Do Zyta,widocznie czujesz sie tu jak ryba w wodzie i wlasnie takich jak ty lowi sie rozmaitymi frazesami i pieknymi slowkami.
Masz nature slugusa,wiec po co ci krytyka,skoro nie posiadasz samokrytyki w prawdziwym tego slowa znaczeniu.Takim jak ty mozna wiele wcisnac,bo rozumiesz kategoriami dziecka.
darkus
Dodam tylko do PANKRACEGO !
Drogi słuchaczu!
Mamy tyleż swobody w dzisiejszym świecie , ile własnej wyobraźni. Nikt Ciebie nie zmusza do słuchania tych fantazji bez względu na ich pochodzenie i treść .Zalecam Panu (z całym szacunkiem) , Wiadomości telewizyjne i felietony BBC.Pełny realizm i "zdrowy rozsądek"
Pozdrawiam serdecznie
pankracy267
darkus,Twoja propozycje przyjmuje z rezerwa,gdyz nie nie chodzi tu o brak swobody i wolnego wyboru.Sprawa jest wiekszej wagi i dot. prawdy,wzajemnej wymiany pogladow i dotrzymywania obietnic z czym jak wiadomo trudno dzis o ich spelnienie.Fakt w tym,ze tez mam odpowiednia wiedze na tematy tu omawiane i biore bierny udzial w nich.
Jednak nikt nie zabroni mi krytyki,ktora jest wszedzie niezbedna w kazdym temacie.
pankracy267
darkus,z calym szacunkiem tez do Ciebie.
Kazdy powinien miec swoj poglad w jakims tam stopniu rozwoju duchowego.
Niemniej nie toleruje glupoty i sciemniania.

Serdecznie pozdrawiam
zyta
Do Pankracy.Masz tyle wiedzy,że aż kipi z Ciebie.Moze utwórz swoj własny program i dziel sie swoją mądrością" z tymi co podobnie myślą.Tutaj nie znajdziesz słuchaczy i nikt Cie nie poprze,nie pasujesz tutaj,i tyle.Pozdrawia.zyta.
pankracy267
Do blondynki Zyta,przepraszam za nieuwzglednienie faktu,ze wszechmogaca Pani Zyta doznala zaszczytu bycia w 11-tym wymiarze o czym wszyscy tu uslyszeli.Tym samym zasluzyla sobie na honorowe miejsce w wieczorynce,co tez upowaznia ja do brania udzialu np. w spotkaniach grupy Bilderberg.Gratuluje awansu i szybkiego oswiecenia.
Jej swietojebliwosc na pewno dojdzie do 13-tego wymiaru,jesli tylko pozbedzie sie swojej biologicznosci,czego sredecznie zycze.
Jeszcze raz przepraszam za niefortunne przeoczenie tego i moje laickie rozumowanie nader wznioslych intencji Jej Waszmosci.

Serdeczne pozdrowienia od niekumatego.
j.lucy
Kochani, smutek mnie ogarnia kiedy to czytam -

Zyta, Pankracy - proszę zachowajcie spokój, bo żadne z Was w takiej kłótni nie jest ani lepsze ani gorsze. Każdy ma prawo tu być, każdy ma prawo wysłuchać i mieć własne przemyślenia. Nikomu nie należy życzyć źle. Apeluję, abyście przestali dogryzać sobie nawzajem. Skupcie się na swoich pytaniach i przemyśleniach.

Pankracy - o ile pamiętam to wszystkie Twoje pytania zostały omówione, a nowych nie zadałeś - jeśli się mylę, proszę wpisz jeszcze raz pytania, na które oczekujesz odpowiedzi.

Zyta - ocenianie leży w naszej naturze, ale trzeba się zastanowić jakie przyniesie konsekwencje. Przemyśl jeszcze raz słowa, które tak bardzo Ci się spodobały: "cokolwiek komuś uczyniłaś, sobie uczyniłaś.

pozdrawiam wszystkich
j.
pankracy267
Do j.lucy,nie zadalem wiecej pytan,bo prawde mowiac obawiam sie dlugiego oczekiwania lub upominania sie o nie.
Owszem,wczesniejsze zostaly juz odpowiedziane,chociaz nie w takim stylu jakiego oczekiwalem,ale ok.
Nie zycze nic zlego,skoro pan Owsianko tez mowil o pozbyciu sie wlasnej biologicznosci,wiec w czym problem?
Jezeli Zyta nadaje juz z 11-go wymiaru,to pozyczylem jej aby doszlo do 13-go i tyle.
To,ze zadne z nas nie jest ani lepsze,ani gorsze jest bardzo objektywnym stwierdzeniem nie znajac nas z osobna.

Trzeba byc dociekliwym i logicznie myslec,bo inaczej traci sie mozliwosc wyciagania wlasciwych wnioskow,co pozniej skutkuje,ze mleko sie rozlewa.
Amma
@0 napisał:
- jeśli chodzi o „psychiatrę”
Jak zwykle Tadzio znakomicie „załatwił sprawę”, a Justynka mogłaby nie brać tego do siebie, mając na względzie, że tego typu insynuacje w zdecydowanej większości są projekcją autora;
---
Otóż to pan Owsianko wiele razy pokazał nie tylko tu że znakomicie potrafi insynuować przewrotnie dorabiając tzw. ideologię!

@pankracy267 napisał:
Trzeba byc dociekliwym i logicznie myslec,bo inaczej traci sie mozliwosc wyciagania wlasciwych wnioskow,co pozniej skutkuje,ze mleko sie rozlewa.
---
Otóż to.
ewa
Jeszcze mam prosbe do pana Tadeusza, zeby odpisal mi na wizje, ktora wyslalam na prywatna poczte. Z gory dziekuje i jeszcze raz pozdrawiam, ewa
zyta
Witam.Czy dusze same wiedzą ,ze maja odejsć?Czy też dusze powinni odprowadzać żyjacy ludzie?Pozdrawiam.Zyta.
ewa
Wielka szkoda, ze wszystkie wieczorynki oprocz biezacej sa zablokowane. Pan Tadeusz jest filarem tej TV i dlatgo jest to podwojna szkoda.Moj wniosek, ze czym bardziej sie rozkrecacie tym bardziej przykrecacie Srube.
Zobaczymy jakie beda dalsze Wasze posuniecia. Pozdrawiam
j.lucy
ewa - a może pomyśl tak - trójka ludzi od dwóch lat z własnych środków finansuje fajny projekt, który mi się podoba - mam akurat 10 zł w portfelu, jak opłacę sobie konto to będę miała dostęp do wszystkich wieczorynek, które mi się podobają i chętnie je oglądam nawet po kilka razy i tym samym pomogę im, żeby mogli zapłacić za serwery, na których te wieczorynki stoją. Kiedy tak pomyślisz masz sytuację win - win (z ang. wygrał - wygrał).
Nie przykręcamy śruby, (szkoda , że masz takie wnioski) od dwóch lat wkładamy w ten projekt swoje prywatne środki, chcemy, aby przynajmniej zaczął się sam finansować. Co do Tadeusza - był zwolennikiem tego rozwiązania, on akurat wie najlepiej ile czasu, własnych pieniędzy i energii w to wkładamy.
Zacznijmy myśleć pozytywnie o sobie, o innych, nie gańmy wszystkich dookoła, cieszmy się tym co mamy, wspierajmy się w dobrych działaniach, może świat nie jest taki zły jakim czasami go widzimy.
CyberZEN
Hej!
mam pytanie dotyczące wizji, z przed prawie 2 lat.
Gdy szedłem przez las, pojawił mi się obraz (nie że spotkałem go na spacerze, tylko mignął mi w głowie). - Na błękitnym niebie, jest czarna sfera (może lepiej dziura otwarta na niebie). A w niej kolorowe kulki. Były z numerami, zwarte w kupie i raczej bilardowe nie lotkowe. I być może, znajdowały się w trójkącie bilardowym też czarnym, ale nie jestem pewien, mogły być bez niego.

Ja odczytuje to tak:
że jeszcze każda droga, wybory jakie obieramy w życiu mają swoją wartość (są bliższe lub dalsze prawdziwości siebie, szybciej lub wolniej do niej zbliżają)- i to są te liczby na kulkach. Może chodzi tu o wartość numerologiczną, ale na razie trzymam się tego 1'ego wyjaśnienia.
A kolory oznaczają energię danej drogi, jej charakter; jak odczuwamy, jak na nas wpływa.

A jeśli były w trójkącie (jakoś tak kojarzę), to wszystkie prowadzą do bycia sobą. Jak nie - może to oznaczać chaos(nie wiadomo co zrobić) i wyniszczanie (bo czarne tło - moc).

Może to być wizja osobista, ale możliwe że ogólna.

I przepraszam że wcześniej tego nie przedstawiłem, teraz mnie to mocniej uwierało. Trudno mi wyrażać siebie, długo sklecam zdania, więc mnie to męczy, zniechęca, choć jest fajne.

Jeszcze źle się czuję z tym że jak ostatnio z rok temu, wkleiłem komentarz to nie przywitałem się z panią Justyną. To dlatego że pisałem tamtą wiadomość gdzie indziej, gdzie Pani nie występuje, nie udało się jej tam wysłać, to wkleiłem tutaj i już zapomniałem skorektować. Wiem że to mało istotne, ale gryzą mnie takie rzeczy.

Lubię was bardzo :)

Jeszcze podzielę się utworem, nie sprawia mi już takiej przyjemności jak kiedyś, ale i tak uważam że jest jednym z piękniejszych: https://www.youtube.com/watch?v=mybxqIkSNos&hd=1

Cześć.
zyta
Witam.Czy Pan Owsianko uwaza ze imię Boga to JHVH?Pozdrawiam.Zyta.
ewa
do j.lucy.
Justyno, chce Ciebie i cala ekipe Tagen TV przeprosic za te moje cierpkie slowa krytyki. Nie chcialam Wam sprawic przykrosci. Dobrze, ze tak zareagowalas i napisalas mi kilka madrych slow. Nic nie dzieje sie przypadkowo, bo po tej wymianie zdan zastanowilam sie nad tym co napisalam i cos zrozumialam. Przede wszystkim to, zeby nie oceniac innych. Nie mnie jest oceniac Wasza prace skoro tak naprawde nie mam pojecia jak wyglada ona od strony kuchni.
Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie, moze tylko to, ze tak realnie zyjemy nadal w tej chorej matrixowej rzeczywistosci.
Jestescie wszyscy wspanialymi ludzmi i robicie wspaniala robote.
Mam cicha nadzieje, ze moje przeprosiny zostana przyjete.
Dziekuje za wszystko i pozdrawiam, ewa
j.lucy
ewa - przeprosin nie trzeba, ale miło że zobaczyłaś to w innym świetle :) od razu mi lepiej i się uśmiecham :)
To o czym piszesz, że nadal żyjemy po staremu (matrixowemu) to tak jak z grą z dwoma przeciwnikami, zawsze będzie jeden wygrany i jeden przegrany - do tego jesteśmy przyzwyczajeni i tak reagujemy. A co jeśli w tej grze zaczniemy sobie nawzajem pomagać? Co jeśli będzie dwóch wygranych? Kiedy się o tym pomyśli to już serce się raduje, bo jest z czego :) Świat powoli się zmienia, ludzie powoli dostrzegają siebie - prawdziwych siebie oraz innych. Z czasem przejdziemy na sytuacje typu win-win z dwoma wygranymi, bez przegranych :)
Pozdrawiam serdecznie
darkus
Przebrnąłem przez wszystkie odcinki i z niepohamowaną satysfakcją nabrałem wiedzy skąd moje ostatnie "dolegliwości" nie tylko fizyczne.
Niejako wszystko jasne choć może słowo "wszystko" jest tu conajmniej nie adekwatne.
Zdałem sobie jednak sprawę jak wielkim "skarbem" i dobrodziejstwem jest wiedza pana Tadeusza i co ona wnosi do mojego życia.
Dziękuję i czekam na więcej.
Pozdrawiam gorąco !
Luna777
Spotykamy się tutaj, aby poszerzyć swój pogląd na różne nurtujące nas pytania. Pan Owsianko przekazuje nam swoją wiedzę i my się z tym zgadzamy lub nie, możemy przecież dopytywać o różne sprawy, które nas nurtują. To, że ktoś dopytuje nie czyni go kimś gorszym. Mamy do wykonania ogromną pracę z samymi sobą, pozostawanie w równowadze, nie dawanie się sprowokować, przyjmować sprawy ze spokojem i raczej być w roli obserwatora i analizatora. Myślę, że energia niektórych tu osób idzie nie w tą stronę co trzeba. Pankracy broni swoich teorii i nie ma co go szykanować za to i wypędzać, niech pyta, wtedy i może więcej się dowiemy. Dla mnie im więcej pytań tym lepiej. Proponuję więcej spokoju, kultury i więcej treści bo wtedy milej się czyta te komentarze i większa z nich nauka. Popieram wpis j.lucy "Co innym czynisz - sobie czynisz". Pan Owsianko doskonale sam się broni :) i chyba nie potrzebuje Adwokatów. Pozdrawiam wszystkich zdenerwowanych :)
pankracy267
Luna,wreszcie jestes jedna osoba objektywna i za Twoja postawe masz u mnie duzego plusa.
Przeciez wszedzie w zyciu jest prawo do krytyki,skoro cos nie pasuje lub jest nielogiczne.Mozemy pytac,zaprzeczac i dyskutowac online,bo to
jest normalne,a nawet pozadane w dzisiejszym swiecie z wieksza swiadomoscia patrzenia i rozumienia zycia tak na Ziemi jak w kosmosie.
Codziennie dostajemy pewna porcje wiadomosci i wnioskujemy na swoj sposob co jest sluszne/prawdziwe i co nie jest.
Trzeba byc zlym w samym sobie,niewyrozumialym i w sumie ulomnym psychicznie,zeby nie moc trawic krytyki tak ze strony pana Owsianki jak tez sluchaczy.
Jesli ktos przyjmuje wszystko za dobra monete i bezkrytycznie zgadza sie ze slowami,ktore sa bez pokrycia-dowodow,to takiej osobie wszystko mozna wcisnac co znane jest z mediow.

Pozdrawiam
zyta
Tak bardzo jest wazna praca nad soba i z soba.Uwolnie sie za zycia od przywiazywnia sie do ziemskiej materii,uwalnia nas również od astralu po smierci.
Komentowanie włączone dla kont PRO

Aby chronić się przed spamem ograniczyliśmy dodawanie komentarzy tylko do użytkowników posiadających konta PRO.

Zaloguj się.

Twój obecny typ konta

TAGEN

Tagen - telewizja tworzona przez ludzi i dla ludzi.

Mówi się, że media to czwarta, a nawet pierwsza władza. To media pokazują nam świat z takiej a nie innej perspektywy tym samym mówiąc nam na co zwracać uwagę oraz co o danym wydarzeniu myśleć. Nie chodzi jednak o to co mówią i pokazują media, o wiele ciekawsze jest to czego nie mówią ani nie pokazują. Tagen.tv to telewizja internetowa współtworzona przez internautów. Nie boimy się żadnych tematów i chętnie pokazujemy wydarzenia, zjawiska czy ludzi z zupełnie innej perspektywy.

Zobacz profil Doceń autora

Inne filmy z kategorii Duchowość

Oglądaj

Wieczorynki u Tadzia i Justynki - odc. 50 PRO

Oglądaj

Wieczorynki u Tadzia i Justynki - odc. 15 PRO

Oglądaj

Wieczorynki u Tadzia i Justynki - odc. 41 PRO