Cornelius Gurlitt - kolekcjoner czy słup? - pyta Mirosław Figiel
Co łączy rzekomą kolekcję Corneliusa Gurlitta z Dolnym Śląskiem ? Czy jest to skrzętnie latami zbierana kolekcja czy depozyt wydobyty ze skrytki na Dolnym Śląsku ? – te pytania zadaje były Pełnomocnik Wojewody Dolnośląskiego do spraw zaginionych dóbr kultury -Mirosław Figiel.
Komentarze: 1
Twój obecny typ konta
Szukamy.Prawdy
Dolnośląskie Stowarzyszenie Poszukiwaczy Prawdy Historycznej "Szukamy Prawdy". Jesteśmy Stowarzyszeniem, które powstało z potrzeby serca aby odkrywać zatajoną przed wieloma prawdę historyczną. Będziemy tej prawdy poszukiwać wszelkimi dostępnymi nam metodami oraz narzędziami.
Niestety Polskie Muzea nie sa dobrymi miejscami do gromadzenia jakichkolwiek wartosciowych oraz historycznych eksponatów znaleziks czy artefaktów.
Wszystko co miało jakakolwiek wartość - finansowa, kolekcjonerska historyczną etc przekazane do Polskich Muzeów itp placówek zostalo ztamtad po dwu trzech czterech ratach beszczelnie zrabowane i przeszmuglowane na Zachów. JUMA TA TRWA DO DZISISJ DZIEŃ I NOC PREZ @$ H NA DOBĘ.Taki jest WYMIAR Trzeciej RP i Jej Oficjeli...