Wieczorynki u Tadzia i Justynki - odc. 54
Komentarze: 12
Twój obecny typ konta
WIDZ | DZIAŁAJ |
---|---|
Nie bądź tylko biernym widzem, weź udział w życiu naszej telewizji. Możesz mieć bezpośredni wpływ na kształt tworzonych programów. Dyskutuj, oceniaj, komentuj a nawet porozmawiaj prywatnie z autorami filmów. Dzięki powiadomieniom e-mailowym nie przegapisz też żadnej premiery. |
TAGEN
Tagen - telewizja tworzona przez ludzi i dla ludzi.
Mówi się, że media to czwarta, a nawet pierwsza władza. To media pokazują nam świat z takiej a nie innej perspektywy tym samym mówiąc nam na co zwracać uwagę oraz co o danym wydarzeniu myśleć. Nie chodzi jednak o to co mówią i pokazują media, o wiele ciekawsze jest to czego nie mówią ani nie pokazują. Tagen.tv to telewizja internetowa współtworzona przez internautów. Nie boimy się żadnych tematów i chętnie pokazujemy wydarzenia, zjawiska czy ludzi z zupełnie innej perspektywy.
Dziekuje za te interesujaca wieczorynke :-) Czy moglby Pan Tadeusz opisac, jak wyglada Jego kontakt/rozmowa z Ojcem? Przepraszam, jesli takie pytanie juz padlo wczesniej. Dziekuje z gory! Pozdrowienia :-)
Mam pytanie i jednoczesnie prosbe. Czy moglibyscie jedna z kolejnych wieczorynek poswiecic na omowienie niektorych waznych przekazow zawartych w filmach?
Dziekuje za to, ze jestescie i pozdrawiam bardzo serdecznie, Ewa
Dołączam do proźby Pani Zyty, z poprzedniego odcinka, o wieczorynkę bez odpowiedzi na pytania. Nie będę odkrywczy jeśli stwierdzę, że powoli odpowiedzi stają się zbyt wtórne.
Pozdrawiam Panią Justynę i z przymróżeniem oka przypominam że nazwa audycji brzmi "Wieczorynki u Tadzia i Justynki", a widać przecież że wie Pani o co chodzi i ma coś więcej do powiedzenia.
Ostanim rzutem na taśme chciałbym odnieść się do, jednej z ostatnich w tym odcinku, wypowiedzi Pana Tadeusza - ja w tym pytaniu (fundament, wzorcowość, klasztor buddyjski) zauważyłem coś zupełnie innego niż Pan i odniosłem wrażenie, że przemawia przez Pana arogancja i to nie ta z ego, a z intelektu. Proszę mnie poprawić jeżeli się mylę :|
Dziękuję za odpowiedź na pytanie odnośnie ducha i jego karmy - sam się temu dziwię ale wywołała ona szczery uśmiech na mojej twarzy.
Pozdrawiam serdecznie
Łukasz
Odnośnie mojego stwierdzenia: "Sama wiedza co jest wzorcowe a co nie – to fundament" na które Pan Tadeusz odpowiedział, "że mi gratuluje, że wiem co jest wzorcowe, a co nie, bo on nie wie" powiem tak, że nie napisałam, że wiem co jest wzorcowe, a co nie, tylko, że to fundament, a to nie to samo.
Do pana Tadeusza: Sam pan używa słów wzorcowe, niewzorcowe, więc tłumacząc matematycznie rozdziela pan działania na dwa zbiory "wzorcowe" i "niewzorcowe". No chyba nie na chybił trafił.
Przecież ja nie atakuje Pana wiedzy. Po co ten kwas. Czasem aż odechciewa się pytać.
Tylko proszę mnie nie przepraszać, bo nie czuję się urażona. Po prostu czasami wylewa się z Pana ust coś niedobrego. Ja też zwróciłam na to uwagę. I aż mi trudno w to uwierzyć. Może to z powodu szarych energii, które pan w sobie zauważył.
Gdyby nie post Łukasza machnęłabym ręką, a tak znowu się tłumaczę.
Noo mi się odechciało. Kiedyś dość dużo próbowałam prowadzić dialog z panem T.O. i pokazał bardzo wielką przewrotność więc co z takim typem do gadania. Mi się odechciało dialogu z przewrotnym ale widać że inne osoby cały czas doświadczają tego. Jak ktoś jest kwaśny kwasy będą zawsze. Pasuje tu zacytować:
KLÓTNIA/dyskusja Z IDIOTĄ
JEST JAK GRA W SZACHY Z GOŁĘBIEM
Nieważne jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownice i będzie dumny z wygranej.
Nie rozumiem Twojej postawy wobec T.O.(rozumiem, ze chodzi tu o pana Tadeusza Owsianko). Krytykujesz Go bardzo a jednak ogladasz i sluchasz kazdego wykladu. Mysle, ze w pierwszym rzedzie trzeba na siebie spojrzec krytycznie i sprobowac siebie ocenic. Prawda, ze to bardzo trudna sztuka?
sluchaczka Amma ma swieta racje, zaglada tu bo mysli ze pan Tadiu rzeczywiscie ma cos do przekazania w tych trudnych czasach i ze ma kontakt ze Zrodlem.......natomiast co sie tyczy samej osoby Tadeusza Owsianko to powiem ze ma niesamowite ego, jak to sie ma do osoby uduchowionej? chyba bardzo zle, zero pokory, emocjonalnej inteligencji a tym powinny sie cechowac osoby duchowo rozwiniete, za to ma bardzo ciety jezyk