JASNOWIDZ - rozmowy z Krzysztofem Jackowskim cz.2

Jest Pan mądrym człowiekiem Panie Krzysztofie i Pan WIE. Dziękuję za ten wywiad !

Panie Krzysztofie,
bardzo miła niespodzianka w ten weekend! Obejrzałam z przyjemnością, mimo zacinania się filmu.
Interesuje mnie ta tematyka, ostatnio czytałam <Umarli mówią do nas>.

"Życie pośmiertne jest obecnie tematem badań naukowych. Ludzkość, odrzuciwszy wcześniejsze przesądy i uprzedzenia, zaczyna porozumiewać się z tymi, którzy już odeszli.
W książce tej autor, kapłan i teolog, po raz pierwszy ujawnia materiały zgromadzone przez wielu uczonych, które świadczą o tym, że po tam tej stronie nadal żyją nasi bliscy i pragną nam pomóc, udzielając wskazówek i rad, a także wspierając nas w naszych kłopotach. Z przekazów tych, głównie głosów zarejestrowanych na taśmie magnetofonowej, dowiadujemy się również, co dzieje się na tym drugim świecie i jak jest on zorganizowany. Ta fascynująca książka burzy dotychczasowe koncepcje wszechświata, zarówno w sensie religijnym, jak i świeckim. Stanowi istotny przełom w pojmowaniu zjawiska, jakim jest śmierć. Budzi refleksję i nadzieję."

Panie Krzysztofie więcej wiary w siebie i w ludzi:) Nie jest tak źle z ludźmi, coraz więcej ludzi się budzi, wystarczy popatrzeć wokół, choćby ta, czy inne TV. A że są też młode dusze, cóż, róbmy swoje.
Przekleństwa w Pana wykonaniu nawet okej, ale raziło mnie to jak Pan mówił o swojej śmierci. Człowiek umiera Panie Krzysztofie, to wielka tajemnica, tutaj śmierć a narodziny po tamtej stronie.
Słowo którego Pan używał, ma bardzo negatywną konotację.

Te dwie rozmowy spowodowały poznanie Pana od strony kogoś, kto bardzo dobitnie mówi o swoich rozterkach i samotności. Wyjątkowość pańskiego talentu, daru nie podlega dyskusji. Ponieważ ja również potrafię przewidywać interesuje mnie praca jasnowidzów, którzy są w wielu przypadkach zwykłymi hochsztaplerami, sztukmistrzami obecnej pory wykorzystującymi niewiedzę i strach ludzi przed nieznanym dla własnej nikczemnej potrzeby bycia guru. Czasem zaglądam do Tagen tv i pozytywnym bardzo zaskoczeniem było posłuchania Pana inaczej. You Tube dał mi błędny obraz i pańskiej wiedzy i osobowości. Wydaje mi się, że pański sceptycyzm bierze się z silnego powiązania z astralem. Wszyscy ludzie korzystający z niego mają ten sam problem. Opętanie krótko mówiąc raz większe raz mniejsze. Ponieważ prawdziwy z Pana Ktoś dam sposób jak uwolnić siebie od ssania przez astral. Herbatka z Estragonu lekko słodzona najlepiej świeżego po czym spacer do Brzozy. Tulić się i obejmować Ją należy mówiąc do niej, że jest cudna bo jest i że potrafi zabrać tych, którzy przyssani są do mnie przez mój infantylizm, to znaczy nie zdawanie sobie sprawy z konsekwencji kontaktu i konfrontacji z nieżyjącymi ludzmi szczególnie krótko po ich zejściu z planu fizycznego Żiemi. Uważam, że nie ma po śmierci Ciała dalszego Życia, ale jest z pewnością Istnienie. Pozdrawiam Pana najserdeczniej mile zadziwiona poziomem Pana wiedzy i głębi.

Pierwsza część nieco chaotyczna, ale pozwala wejść w nastrój. Druga część - kapitalna. Widzę jak bardzo brakuje mi wiedzy. Ale za podzielenie się własnymi przemyśleniami, wątpliwościami - wielkie dzięki.

Swietne i godne podziwu rozwazania o duchowosci poparte jakze cennymi przykladami z rzeczywistosci.
Zycze Panu jeszcze wiele sukcesu w poszukiwaniu zaginionych, co podwazy swiat sceptykow i mediow.
Niech Pana wiedza i zdolnosci nie beda tylko legenda, bo jest Pan nader wyjatkowym czlowiekiem.
Pozdrawiam serdecznie

Zagadnienia, które Pan porusza w tych filmach są Wszystkim nam dobrze znane. Jest ogrom ludzi na tym świecie, którym się przydarza to, co Panu i nam pośrednio. Odkąd mogę sięgnąć pamięcią zawsze nosiłem w sobie przekonanie, że to Wszystko musi mieć głębszy sens a to czym się stanie będzie uwarunkowane naszym postrzeganiem siebie na zewnątrz, tego co także będziemy sobą w tym wszystkim reprezentować.

Dla mnie jako widza takich spektaklów życia wyłania się obraz przewrotu w sercach ludzi, który już się zaczął. To co prawdą było do prawdy wróci w tej Naszej tutaj egzystencji.

Jestem przekonany, że ludzie zaczną więcej rozmawiać, głośniej i więcej o tym co się z nimi dzieje w tym życiu a nie o nim samym, pracy, porządkach w domu czy zakupach...

Sami z żoną majac 35 lat i dwójkę dzieci zmieniliśmy do wielu aspektów z życia radykalne zmiany i postrzegania tego co dzieje się tak jakby obok nas.

Kiedy już każdy z Nas spojrzy głęboko w siebie, zainteresuje się sobą na tyle aby odnależć pewne prawdy, wywali brudy i nie wygodne kłamstwa na stół pozostanie tylko jedno o nim i całym zewnętrznym byciem - PRAWDA :)

Pozdrawiam Wszystkich !

Sceptycy i ludzie niekopetentni będą zawsze, więc nie warto się tym przejmować. Warto wierzyc sobie swoim odczuciom. Robi pan kawał dobrej roboty dla ludzi w potrzebie i to się liczy. Proponuję przeczytać książkę E. Nowalskiej pt. ,,Ziemia w Oczach Zaświatów".Życzę większej satysfakcji ze swej pracy i pozdrawiam serdecznie.

Bardzo dziękuję za te szczere słowa, za prawdę i pokorę wobec daru! To, co Pan mówił o swojej niepewności targającej wnętrze bardzo mi pomogło, za co szczególnie DZIĘKUJĘ!!! Pozdrawiam, życząc Panu spokoju i wytchnienia!
A.S.

Wspaniały człowiek, wspaniały. I skazany na samotność, bo przejrzał rzeczywistość jak niewielu.

Dziękuję za wywiad Panie Krzysztofie.To była uczta dla mojej duszy.

Oberek, polski taniec ludowy tez jest z przytupem i to nikogo nie irytuje.
-to uwaga odnosnie przeklenstw w wypowiedzi pana Krzysztofa.

ŚWIETNY , PRAWDZIWY , NIESAMOWITY UMYSŁ
ALE 8 NUMEROLOGICZNA TO NIESKONCZONOŚĆ UMYSLU...A PAN JACKOWSKI JEST 8 ...A TE WULGARYZMY DODAJĄ SIŁY I ODDAJĄ EMOCJE TAMTYCH CHWIL ...
DLA MNIE CZAD !!
NIE MA TAKIEGO DRUGIEGO NIEPOWTARZALNY JEDYNY W SWOIM RODZAJU

"A NA PEWNO MA WIECEJ ENERGII NIZ NIE JEDEN SW CO SIE BEZ WULGARYZMÓW WYPOWIADA ..."

BRAVO

Jest Pan Wspaniałym człowiekiem Panie Krzysztofie !

Dzięki Panu znów mam nadzieję i wiarę że warto żyć,
warto starać się być dobrym.

I wróciła mi wiara, mocniejsza poprzez Pana doświadczenia i świadectwa, że
jednak jesteśmy czymś więcej niż tylko materialnymi krótkotrwałymi bytami,
I że jednak warto być dobrym ponieważ jednak, w dłuższej perspektywie czasu,
dobro przyniesie dobre owoce.

Dziękuję Bardzo !
Piotrek S.

Panie Krzysztofie bardzo dziękuję-SUPER
CHOJNICZANKA

Dzieki, ze jestes.

Te historie, które Pan opowiada są niesamowite. Kiedy Pana słucham, to czuję wielką mądrość jaka z Pana wypływa... przenika mnie ona dogłębnie. Te wiele momentów, w których czuję na ciele powiew wszechświata sprawia, że życie nabiera zupełnie innego wymiaru... powoduje, że staram się być jeszcze lepszym człowiekiem. Dziękuję Panie Krzysztofie i jeżeli mogę, to jeszcze jedna mała rzecz - kiedyś 'spotkaliśmy' się w Bydgoszczy (centrum handlowe Focus) wszedł Pan razem z małżonką do sklepu w którym pracowałem i z uśmiechem na ustach powiedział Pan do mnie coś w stylu "podoba mi się w tym sklepie, bo jest tu tak kolorowo". Brakowało mi wtedy odwagi, żeby podejść i uścisnąć Panu dłoń i bardzo tego żałuję... ehh takie tam zwierzenie, które wątpię, że w ogóle Pan zauważy :) mimo wszystko MOCNO POZDRAWIAM. Jest Pan wspaniałym człowiekiem...