szaman123
Tak się cieszyłem, przed obejrzeniem tego odcinka" jak dziecko, które czeka na swoją ulubioną bajkę" Jak usłyszałem zagadnienia, które przedstawił Pan Tadeusz to łatwiej było się pogodzić, że to było zakończenie . Poczułem się smutno, bo jeszcze mało wiem na tematy duchowe i z przyjemnością czerpałem wiedzę, którą w Wieczorynce Pan Tadeusz z Panią Justyną przekazywali. Rozumiem jednak, że to kolej rzeczy, że wszystko płynie. Szanuję decyzję każdego z osobna, na pewno była trudna, ale słuszna skoro tak zadecydowali wszyscy. Dziękuję za to, że mogłem brać w tym udział.
szaman123
Dziękuję za wieczornkę.
Filmy obejrzałem dwa i polecam obejrzenie w szczególności podobał mi się "Przeznaczenie".Moje spostrzeżenie to "karma". Pytanie do Pana Tadeusza kiedy będzie można przeczytać Pana książkę ? Musze ją mieć i musi po Panu pozostać coś w twardej okładce. :) Myślę,że bez miodu to byłaby nawartosciowsza lektura. Kto by nie chciał nie mieć takiego dzieła Pana Owsianko.:)
szaman123
Czy można wysłać zdjęcie rysunku Panu Owsianko, jest może gdzieś dostępny adres email ?
szaman123
Dziękuję za przeczytanie pytania i odpowiedz. Też nie wieże w przypadki. Wydaje mi się , że to że oglądam Wieczornynkę i intuicyjnie rozumiem o czym jest mowa, już zalicza mnie do osób bardziej uduchowionych tzn. świadomych. Z tą radosną nowiną Pana Owsianki jednak muszę się sam cieszyć bo otoczenie ludzi raczej by dziwnie zareagowała jakbym im to próbował zakomunikować. :)
szaman123
Pytanie do Pana Tadeusza, dlaczego osoby duchowe nie mogą być bogate materialnie? Skoro żyjemy w materialnym świecie czy nie powinniśmy opanować wzorcowo materii, rzeczy materialnych (pieniędzy, dóbr materialnych tego świata)? Czy z góry zakładając, że duchowy znaczy biedny materialnie nie programujemy się właśnie na to, "według wiary waszej niech wam się stanie" ?
Moim zdaniem Pan Tadeusz ze Swoją wiedzą może opanować spokojnie sprawy materialne i stać się bogatym, potencjał jako ekspert ogromny.
szaman123
" nie pozyskuj, ale żyj " ja to interpretuje, że powinienem żyć TU I TERAZ. Robić w tym momencie co robię z świadomością tego co robię i robić to jak najlepiej. Przeżywać uczucia na maxa np. jak coś mnie cieszy teraz to teraz być 100 % zadowolonym, śmiać bez obaw co sobie inni pomyślą i smucić i denerwować tak samo na 100 % w danej chwili. Bardziej materialnie widzę to, że jak chcę coś posiadać z myślą gromadzenia np. nowe auto za 180 000 zł a nie będzie mi to sprawiało radości np. jazda tym autem, bo będziemy zatroskani czy mi ktoś tego samochodu nie uszkodzi, ukradnie, czy zazdrości itp. Posiadanie takiego auta w kontekście życia to być dumnym z faktu, że moją pracą mogę sobie pozwolić na takie auto i w pełni z niego korzystać, wykorzystywać je do czego zostało stworzone.
ps. bardzo nie lubię definicji i nie lubię odgórnego dyktowania jak coś powinienem rozumieć. Jeśli mam głowę czystą, a w obecnym świecie jest w koło wiele latających śmieci informacyjnych to takie skupienie się przez medytację myślową, lub może być ruchowa polecam yoge pozwala na jaśniejsze spojrzenie. Wieczorynka Pana Tadeusza i Pani Justyny pozwala zakotwiczyć i szukać pytań, ale nie oczekuję gotowych odpowiedzi " definicji " od kogoś innego niż ja sam. Nie wiem czy dobrze to interpretuje, ale na pewno po swojemu :)
Pozdrawiam

Pozdrawiam,
szaman123
Witam,
Czy mogę prosić o napisanie o jakich ziołach była mowa w 28.16 na wrzody żołądka i czy na dwunastnicy też się nadają ? Zrozumiałem astrogran ? Bardzo proszę, wiosna idzie.Pozdrawiam