Joanna45
Dziękuję Pani Justynie I panu Tadeuszowi za insirujące rozmowy. Zaczęłam słuchać początkowo wyrywkowo a teraz kolejno od pierwszego odcinka. Kolejny raz Pan Tadeusz wspomina nowego genialnego fizyka nie podając jego nazwiska proszę o podanie.
Jestem zadziwiona, gdy cokolwiek nieprzyjemnego dzieje się to pytanie o co chodzi, co mam zobaczyć w sobie, czego się nauczyć kompletnie zmienia nastawienie.Zauważyłam też, że gdy tylko o czymś pomyślę (spotkanie, wyjazdy, pacjenci) bez ciśnienia na realizację czekam nie dłużej niż dzień, zabawa jest przednia. Może to przykład stwarzania?