JakubJedlina
Chciałbym sięgnąć do pierwszego świadomego kontaktu Pana Tadeusza z "Ojcem". Jaką ma Pan pewność, że istota którą nazywa Pan "Ojcem" nie jest bardzo wysoko rozwiniętym duchowo bytem który do złudzenia celowo podszywa się pod tego właściwego Boga, jest na tyle rozwinięta, że potrafi oszukać naszą podświadomość/świadomość dzięki czemu te przekazy uznajemy za prawdę a finalnie to wszystko służy jedynie propagacji fałszywej informacji w pewnym celu?
JakubJedlina
przecież trzeba mieć plantacje aloesu aby taki posiłek pić codziennie rano i wieczorem.