Wybudzimy Kamila
Oświadczenie dla prasy prof. Jana Talara po jego wizycie na oddziale gdzie przebywa Kamil.
I pomimo, że dla Kamila jest już za późno, to jest szansa dla innych, którym należy dać szansę. Nie należy zbyt szybko mówić o śmierci mózgu, dla takiego człowieka można jeszcze wiele zrobić.
Prof. zw. dr hab. Jan Talar, lekarz chirurg, rehabilitant pracujący metodą neurofizjoterapii – postać kontrowersyjna dla świata medycyny a zwłaszcza transplantologii, ponieważ wygłosił jedno zdanie: śmierć mózgowa nie istnieje, a narządy do transplantacji są pobierane od żywych dawców – w Polsce dokonuje się eutanazji na chorych w śpiączce.
Komentarze: 10
Twój obecny typ konta
TAGEN
Tagen - telewizja tworzona przez ludzi i dla ludzi.
Mówi się, że media to czwarta, a nawet pierwsza władza. To media pokazują nam świat z takiej a nie innej perspektywy tym samym mówiąc nam na co zwracać uwagę oraz co o danym wydarzeniu myśleć. Nie chodzi jednak o to co mówią i pokazują media, o wiele ciekawsze jest to czego nie mówią ani nie pokazują. Tagen.tv to telewizja internetowa współtworzona przez internautów. Nie boimy się żadnych tematów i chętnie pokazujemy wydarzenia, zjawiska czy ludzi z zupełnie innej perspektywy.
Bo lekarz ma przedewszystkim OBOWIAZEK RATOWANIA ZYCIE i to rosplątuje ręce lakarza i daje mu prawo wszelakiego działania w celu ratowania życia.
Wszystko zalerzy od tego jak lekarz patrzy na te przepisy (czy mu się opłaca czy nie) a jeżeli nie słyszał, nie umie otwirać czaszki aby pozbyć się obrzęku to niech wraca do szkoły...
Sam nawet wdałem się w dyskusję na jednym z portali społecznościowych z absolwentem medycyny, który nawet nie chciał słyszeć o setkach ludzi obudzonych przez profesora pomimo zdiagnozowanej u nich "śmierci pnia mózgu". Oczywiście beton znajdziemy w każdej dziedzinie, ale kiedy chodzi o ludzkie życie to najbardziej to razi.
Ale przy tej okazji można zobaczyć przekrój społeczeństwa, które ocenia bez wahania - ale właśnie po to jesteśmy, aby się jednak choć na chwilę zastanowili, aby poruszyć energię, która zacznie pracować.
Tak mało wiemy o działaniu mózgu, o działaniu ciała i duszy człowieka, jego świadomości, o wszystkich jego wymiarach/ ciałach astralnych, energetycznych, emocjonalnych, mentalnych...
W przypadku Kamila, matka trzymając go za rękę poczuła lekkie drgnięcie dłoni, kiedy puszczano mu jego muzykę, podnosiło się ciśnienie krwi, kiedy przychodzili jego koledzy i rozmawiali z nim zmieniały się delikatnie odczyty aparatury, dla lekarzy jednak to nic nie znaczyło, były to odruchy które nie świadczą o tym, że chłopak żyje...
A Was kochani nasi widzowie, niech choć trochę to zastanowi, bo nie chodzi tu o ratowanie za wszelką cenę, nie chodzi o to aby nie umieć pogodzić się ze śmiercią, jeśli człowiek chce odejść - chodzi o to aby dać mu szansę jeśli chce zostać.
Tak jak napisałem wcześniej mam wielki szacunek do pana profesora za to co robi i mówi i rozumiem zasady dyplomacji (oraz to że ta sytuacja wymaga delikatności)
Jednak (czasami należy uderzyć ręką w stół)ludzie zbyt często posuwają się do ''dyplomatycznego nawijania makaronu na uszy'' że czerń to inny odcień bieli niż nazywać kolor po imieniu.
Bo jak tak dalej pójdzie to morderca będzie określał swój czyn jako ''przecież to jest inny stan istnienia a z istotą którą właśnie zabiłem spotkam się jeszcze w innych miejscach i ona tak naprawde nie ma do mnie żalu, bo my się już wcześniej umówiliśmy że ja ją zabije''
Moim zdaniem dyplomacja tworzy ''beton ludzki'' który jest ukirunkowany na pewien tor (tor jaki obrał dyplomata)
Beton dochodzi do celu (bo mam zakodowane że cel jest celem sam w sobie) a nie (na bierząco) wyciąga wnioski ze swojego postępowania i drogi jaką przebywa.
Pozdrawiam
W kontekscie wielu odkryc (poniżej) dziwnie brzmi "nie ma fizycznych możliwości by komórki mózgu które umarły zmartwychwstały".
To tak, jakby osoby poszkodowane miały martwe wszystkie neurony.
Skąd ta wszechwiedza?
http://www.stowarzyszenie-razem.org/zdrowie/wiedza/plastycznosc-i-regeneracja-ukladu-nerwowego.html
"Histolog hiszpański Santiago Ramón y Cajal, który w uznaniu badań nad strukturą systemu nerwowego otrzymał w 1906 r., razem z włoskim histologiem Camilo Golgi, nagrodę Nobla, pisał w 1928r.: „… jak rozwój został zakończony, źródła wzrostu i regeneracji aksonów oraz dendrytów wyschły nieodwołalnie. W ośrodkach dojrzałych, drogi nerwowe są w pewnym stopniu utrwalone i niezmienne; wszystko może umrzeć, nic nie może być zregenerowane”. [cyt wg.2]. Ten pesymistyczny obraz stworzony przez laureata nagrody Nobla dominował przez ponad pół wieku i zniechęcał do poświęcania wysiłku i środków nad regeneracją OUN po jego uszkodzeniu, Wyniki badań neurobiologów doświadczalnych z lat ostatnich minionej Dekady Mózgu wzbogaciły wiedzę o możliwościach mózgu człowieka dorosłego do biologicznej samo naprawy [8,9]."
No i jeszcze to:
http://www.plosone.org/article/info%3Adoi%2F10.1371%2Fjournal.pone.0053716
http://www.pch24.pl/tv,spiaczka-mozgowa---prawo-a-zycie,24233