jarekb26
rozumiem, że bycie "boskim" czy dążenie do tego, oznacza ciągłe życie w paradoksach, każdy następny (paradoks- życie- wcielenie) jest bardziej nie do uwierzenia czy zaakceptowania, dopóki się go nie przeżyje samemu ! a tym samym jak się zastanawiamy nad samym życiem, tym co w nim ważne, to staje się ono "jaśniejsze" i bardziej prostsze mimo całej złożoności relacji wcielających się dusz i tej lekcji "nieskończoności" wcieleń. To jakby dusza doskonaliła się tylko poprzez przejawianie się w wcieleniach jak najbardziej z naszego punktu widzenia skomplikowanych , choć wcale tak nie jest i to chyba jest sednem nauki... nie ma rzeczy złych i dobrych jest tylko to co nas buduje- rozwija ( uczy nas szeroko pojmowanej pokory i szacunku..)albo przeciwnie (szukamy dziury w całym na siłę demonstrując racje-destrukcję). Reasumując wszystko jest od Boga- boskie i dąży do punktu wyjścia objawienia tego w samej duszy wcielonej - poprzez "paradoksy"- doświadczenia, to tak jak szukanie okularów gdy ma się je na własnym nosie :). Innymi słowy życie - bycie "złym" - "zaradnym niedowiarkiem" jest tylko obraniem dłuższej edukacji do "objęcia" oświecenia -samej boskości- po prostu szeroko pojmowanego rozwoju do jakiego dążymy - "dobra".

W TYM MIESIĄCU NASZYMI PATRONAMI SĄ:

Jarosław KwaśnyRichard Trzesniowski Arkadiusz ŁukaszenkaSylwia BrzozowskaFankaKonto usunięteMaciej WalkowiakArtur ManturaBorys SkrzypczyńskiBartłomiej NosalRobert TAnna Natalia KuszajMichał MaronJarosław MorawiecMarcin MatusiakMarta PuszyńskaKonrad PrzybytniakHubert MazurPabloKatarzyna KędziorArkadiusz KuspitAndrzej AdamskiMarek RadzymińskiRafaelovinciAnna ZgłobickaArtur DziedzicMarcin WieczorekAnna OlejnickaTomasz BugiedaRoad DoesnotendUrszula PreisnarMarek MendelJacek Bucki
DOŁĄCZ DO NICH