Tak trudno przyjąć odpowiedzialność za swoje czyny. Ludzie szukają przyczyn poza sobą. A to są juz tylko konsekwencje. Pytają: Dlaczego ja? Dlaczego mi się to przytrafiło? Ciężko przyznać i rozumieć, że cokolwiek robimy - robimy samemu sobie. Wszystko do nas wraca. Pięknie powiedziane.
To bardzo trudne odróżnić chorobę psychiczną od parapsychicznych doświadczeń. Od lat wrzucane jest to do jednego wora. Dlatego ludzie boją się mówić o takich doświadczeniach, by nie zostać ocenionym jako wariat. Świadomość ludzi wzrasta, jednak jeśli ktoś jest zaledwie przebudzony, łatwo może paść ofiarą manipulantów (świadomych lub tych z zaburzoną świadomością). Okultyzm nie jest zły sam w sobie - jesli jest to świadome działanie.Do tego potrzebna jest jednak wiedza, wysoka świadomość i równowaga psychiczna :) Pamiętacie? 'dobre wróżki' w bajkach też były :) Paradoksalnie mnóstwo osób z problemami psychicznymi jest wzorem i autorytetem dla przebudzonych ludzi, którzy poszukują odpowiedzi.
Bardzo ważna rola - umieć odróżnić chorobę od doświadczeń 'para'. Wtedy można pomóc.
Dlatego ludzie boją się mówić o takich doświadczeniach, by nie zostać ocenionym jako wariat.
Świadomość ludzi wzrasta, jednak jeśli ktoś jest zaledwie przebudzony, łatwo może paść ofiarą manipulantów (świadomych lub tych z zaburzoną świadomością).
Okultyzm nie jest zły sam w sobie - jesli jest to świadome działanie.Do tego potrzebna jest jednak wiedza, wysoka świadomość i równowaga psychiczna
:) Pamiętacie? 'dobre wróżki' w bajkach też były :)
Paradoksalnie mnóstwo osób z problemami psychicznymi jest wzorem i autorytetem dla przebudzonych ludzi, którzy poszukują odpowiedzi.
Bardzo ważna rola - umieć odróżnić chorobę od doświadczeń 'para'.
Wtedy można pomóc.
Cenna rola Krzysztof :)