Wybudzimy Kamila

Oglądasz bezpłatne 5 minut. Pełny materiał jest dostępny tylko dla posiadaczy kont PRO.

Wykup konto PRO aby cieszyć się naszymi filmami bez reklam oraz wesprzeć twórców.

Zarejestruj się

Wybudzimy Kamila
15 lipca 2014
Ocena widzów: 3,80

Oświadczenie dla prasy prof. Jana Talara po jego wizycie na oddziale gdzie przebywa Kamil.
I pomimo, że dla Kamila jest już za późno, to jest szansa dla innych, którym należy dać szansę. Nie należy zbyt szybko mówić o śmierci mózgu, dla takiego człowieka można jeszcze wiele zrobić.

Prof. zw. dr hab. Jan Talar, lekarz chirurg, rehabilitant pracujący metodą neurofizjoterapii – postać kontrowersyjna dla świata medycyny a zwłaszcza transplantologii, ponieważ wygłosił jedno zdanie: śmierć mózgowa nie istnieje, a narządy do transplantacji są pobierane od żywych dawców – w Polsce dokonuje się eutanazji na chorych w śpiączce.

facebook.com/wybudzimykamila




Komentarze: 10

prywatny.szef
Bardzo ''poprawnie politycznie'' wypowiedział się pan profesor. Szanuje pana profesora jednak TO NIE PRZEPISY Są WINNE TYLKO LEKARZE !!!
Bo lekarz ma przedewszystkim OBOWIAZEK RATOWANIA ZYCIE i to rosplątuje ręce lakarza i daje mu prawo wszelakiego działania w celu ratowania życia.
Wszystko zalerzy od tego jak lekarz patrzy na te przepisy (czy mu się opłaca czy nie) a jeżeli nie słyszał, nie umie otwirać czaszki aby pozbyć się obrzęku to niech wraca do szkoły...
trojkat
Mnie najbardziej przerażają tłumy ludzi, którzy domagali się w internecie zaprzestania walki o Kamila i przekazania jego organów do przeszczepu, bo przecież mózg Kamila jest martwy i trzeba się pogodzić z tym, że nic już nie da się zrobić. Nikt nie zna dokonań prof. Jana Talara a ci, którzy nawet o nim słyszeli traktują go jak szaleńca zaprzeczającego kanonom wiedzy medycznej.

Sam nawet wdałem się w dyskusję na jednym z portali społecznościowych z absolwentem medycyny, który nawet nie chciał słyszeć o setkach ludzi obudzonych przez profesora pomimo zdiagnozowanej u nich "śmierci pnia mózgu". Oczywiście beton znajdziemy w każdej dziedzinie, ale kiedy chodzi o ludzkie życie to najbardziej to razi.
j.lucy
Poprawna politycznie musiała być wypowiedź profesora, bo i sytuacja bardzo delikatna - jeśli powiedziałby cokolwiek złego w stronę lekarzy tego szpitala, to miałby wroga w ordynatorze, który nie pomógłby chłopcu. Takie sytuacje wymagają dyplomacji.

Ale przy tej okazji można zobaczyć przekrój społeczeństwa, które ocenia bez wahania - ale właśnie po to jesteśmy, aby się jednak choć na chwilę zastanowili, aby poruszyć energię, która zacznie pracować.

Tak mało wiemy o działaniu mózgu, o działaniu ciała i duszy człowieka, jego świadomości, o wszystkich jego wymiarach/ ciałach astralnych, energetycznych, emocjonalnych, mentalnych...

W przypadku Kamila, matka trzymając go za rękę poczuła lekkie drgnięcie dłoni, kiedy puszczano mu jego muzykę, podnosiło się ciśnienie krwi, kiedy przychodzili jego koledzy i rozmawiali z nim zmieniały się delikatnie odczyty aparatury, dla lekarzy jednak to nic nie znaczyło, były to odruchy które nie świadczą o tym, że chłopak żyje...

A Was kochani nasi widzowie, niech choć trochę to zastanowi, bo nie chodzi tu o ratowanie za wszelką cenę, nie chodzi o to aby nie umieć pogodzić się ze śmiercią, jeśli człowiek chce odejść - chodzi o to aby dać mu szansę jeśli chce zostać.
prywatny.szef
Może to co napisze zabrzmi zadziornie ale jak mamy stwierzdić czy osoba chce zostać czy odejść jeśli nią ma z nią kontaktu ??

Tak jak napisałem wcześniej mam wielki szacunek do pana profesora za to co robi i mówi i rozumiem zasady dyplomacji (oraz to że ta sytuacja wymaga delikatności)
Jednak (czasami należy uderzyć ręką w stół)ludzie zbyt często posuwają się do ''dyplomatycznego nawijania makaronu na uszy'' że czerń to inny odcień bieli niż nazywać kolor po imieniu.
Bo jak tak dalej pójdzie to morderca będzie określał swój czyn jako ''przecież to jest inny stan istnienia a z istotą którą właśnie zabiłem spotkam się jeszcze w innych miejscach i ona tak naprawde nie ma do mnie żalu, bo my się już wcześniej umówiliśmy że ja ją zabije''

Moim zdaniem dyplomacja tworzy ''beton ludzki'' który jest ukirunkowany na pewien tor (tor jaki obrał dyplomata)
Beton dochodzi do celu (bo mam zakodowane że cel jest celem sam w sobie) a nie (na bierząco) wyciąga wnioski ze swojego postępowania i drogi jaką przebywa.

Pozdrawiam



look
Kolega trojkat myli pojęcia, i niestety ale sam nie wie o czym mówi. Na świecie nie ma przypadków wybudzeń kiedy obumarł pień mózgu. Prof. Talar zajmuje sie wybudzaniem ze śpiączek! Śpiączka a śmierć pnia to dwie różne sprawy. Od pacjentów w śpiączce nie pobiera się narządów. Pozdrawiam i życze zapału do samodoskonalenia przed wygłaszaniem odważnych sądów które wprowadzają w błąd innych.
trojkat
@look: ktoś już podawał nawet link w jednym z komentarzy - http://www.bibula.com/?p=56030. Sam prof. Talar również utrzymuje, że wybudzał pacjentów, u których orzeczono już śmierć pnia mózgu. Oczywiście nie posiadam odpowiedniej wiedzy żeby to zweryfikować, ale jeżeli się uda nawiązać kontakt z jego pacjentami to postaramy się zrobić o tym materiał.
look
Błąd rozpoznania to inna kwestia, wina jest wtedy ewidentna, a przyczyną niestaranne lub niedokładne trzymanie się procedur. Istnienie błednych rozpoznań nie może być jednak podstawą do podważania definicji śmierci pnia jako śmierci człowieka. Powinno być raczej motorem do zaostrzenia norm i diagnostyki. Nie ma fizycznych możliwości by komórki mózgu które umarły zmartwychwstały. Niestety ale to nie bijące serce, rosnące paznokcie i włosy oznaczają że człowiek żyje. Serce bije również po wyjęciu z klatki piersiowej, a włosy rosną w trumnie.
sinapsis
Mam rozumieć, że stosowana obecnie diagnostyka pozwala ocenić stopień uszkodzenia mózgu? I jeszcze na tej podstawie oszacowac, czy zmiany sa nieodwracalne?

W kontekscie wielu odkryc (poniżej) dziwnie brzmi "nie ma fizycznych możliwości by komórki mózgu które umarły zmartwychwstały".
To tak, jakby osoby poszkodowane miały martwe wszystkie neurony.
Skąd ta wszechwiedza?

http://www.stowarzyszenie-razem.org/zdrowie/wiedza/plastycznosc-i-regeneracja-ukladu-nerwowego.html
"Histolog hiszpański Santiago Ramón y Cajal, który w uznaniu badań nad strukturą systemu nerwowego otrzymał w 1906 r., razem z włoskim histologiem Camilo Golgi, nagrodę Nobla, pisał w 1928r.: „… jak rozwój został zakończony, źródła wzrostu i regeneracji aksonów oraz dendrytów wyschły nieodwołalnie. W ośrodkach dojrzałych, drogi nerwowe są w pewnym stopniu utrwalone i niezmienne; wszystko może umrzeć, nic nie może być zregenerowane”. [cyt wg.2]. Ten pesymistyczny obraz stworzony przez laureata nagrody Nobla dominował przez ponad pół wieku i zniechęcał do poświęcania wysiłku i środków nad regeneracją OUN po jego uszkodzeniu, Wyniki badań neurobiologów doświadczalnych z lat ostatnich minionej Dekady Mózgu wzbogaciły wiedzę o możliwościach mózgu człowieka dorosłego do biologicznej samo naprawy [8,9]."

No i jeszcze to:
http://www.plosone.org/article/info%3Adoi%2F10.1371%2Fjournal.pone.0053716
None
naprawdę uważasz,że za tą informacje trzeba zapłacić wykupując konto pro?Płytki jesteś i i od dzisiaj nie będziesz mi spamował na skrzynce.Więcej komentarza na NTV-bardzo oszczędnego komentarza za taki brak etyki.Spadaj .
Komentowanie włączone dla kont PRO

Aby chronić się przed spamem ograniczyliśmy dodawanie komentarzy tylko do użytkowników posiadających konta PRO.

Zaloguj się.

Twój obecny typ konta

TAGEN

Tagen - telewizja tworzona przez ludzi i dla ludzi.

Mówi się, że media to czwarta, a nawet pierwsza władza. To media pokazują nam świat z takiej a nie innej perspektywy tym samym mówiąc nam na co zwracać uwagę oraz co o danym wydarzeniu myśleć. Nie chodzi jednak o to co mówią i pokazują media, o wiele ciekawsze jest to czego nie mówią ani nie pokazują. Tagen.tv to telewizja internetowa współtworzona przez internautów. Nie boimy się żadnych tematów i chętnie pokazujemy wydarzenia, zjawiska czy ludzi z zupełnie innej perspektywy.

Zobacz profil Doceń autora

Inne filmy z kategorii Zdrowie

Oglądaj

Rody Krwi odc.33 PRO

Oglądaj

Szczęśliwe roślinki cz1. PRO

Oglądaj

MUZYKOTERAPIA DOGŁĘBNA-KOMÓRKOWA