kajetanbednarek
autor tej "powieści" o energii skalarnej nie ma o niej zielonego pojęcia. Niestety opowiada brednie. Włączanie w to jonów dodatnich i ujemnych jest jak mierzenie pojemności szklanki woltomierzem. Czyli bełkot. A o faktycznym polu energii skalarnej jest dużo poważnych materiałów nawet w wikipedii.