doradora
basikw
"Nikt nie ma prawa oceniać ani matki, ani tych młodych ludzi, to ich ból, jej syn, ich kolega, przyjaciel i pozwólcie im przeżyć te smutne chwile w spokoju."

Nikt nie ma prawa oceniać lekarzy - bez odpowiedniej wedzy, nazywając ich jednocześnie mordercami.
To ich ból, ich zadanie, ich pacjent.
Trzeba było pozwolić ludziom w szpitalu, ciężko chorym, ich rodzinom przeżyć ich smutne chwile w SPOKOJU.
Pikietujący zakłócili tym ludziom i lekarzom ciężkie chwile. W tym samym szpitalu było wielu bardzo cierpiących ludzi, a każdy ze swoją osobistą tragedią.

baksiw - wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka.

Takim szalonym działaniom należy mówić STOP!
To nie miłość i pomoc - a nienawiść, wyzwiska, oskarżenia
To nie wsparcie - a zakłócanie spokoju, utrudnianie pracy lekarzom, dręczenie tak samo cierpiących tam innych osób.

Zamiast pisać, jacy to jesteście dojrzali i świadomi:
Wczujcie się choć raz w rolę lekarzy i ich rodzin w chwili tego ataku, innych będących tam pacjentów oraz ich rodzin.

Mam nadzieję, że więcej coś takiego już się nie wydarzy...
Bardzo współczuję wszystkim, których to dotyczy.
doradora
** że nie należy manipulować rzeczywistością, przepraszam piszę z komórki
doradora
j.lucy - podejrzewam, że nie było potrzeby przewożenia chłopaka w takim stanie. Jako alternatywę należało zaprosić innych specjalistów do szpitala, aby mogli na miejscu pomóc.
Pozdrawiam
doradora
Luizakattia - Proszę bardzo: http://www.mmwroclaw.pl/486311/2014/7/15/kamil-nie-zyje-znajomi-protestowali-we-wroclawiu-przeciw-odlaczeniu-go-od-aparatury-zdjecia?category=news

Młodzież przyszła z transparentami: mordercy, handel organami.
Życzę wam, abyście nie zostali o coś takiego oskarżeni publicznie, przez tłum ludzi. Na miejscu lekarzy bałabym się wyjść ze szpitala w obawie o własne życie i zdrowie. A jeszcze bardziej bym się bała, ratować życie ludzkie i mieć jakąkolwiek styczność z organami - bo po co. Ludzie są niewdzięczni za ciężką pracę, ratując życie można jeszcze oberwać.
Również jestem zdania, że należy manipulować rzeczywistością.

Ps. Gdzie znajdę przypadki wybudzenia po śmieci mózgowej?
Czy to nie chodzi przypadkiem o sytuacje wybudzenia po stłuczeniu pnia mózgu?
doradora
* Przepraszam za ort. ze stresu - NIERZETELNY
doradora
Reportaż jest nieżetelny, jednostronny.
Dlaczego nie napisano tutaj pełnej prawdy?
Lekarze wykonujący swoją pracę zosali bezprawnie okrzyknięci mordercami oraz oskarżeni o handel organami.
Dlaczego nadal mylona jest definicja śpiączki oraz śmierci pnia mózgu?
Czy tak ciężko jest zrozumieć, że jeśli do organu nie dopływa krew przez długi czas to nie ma on już szansy na działanie?
Może czas ruszyć głową?
Chcielibyście aby w waszym życiu zdarzyła się sytuacja w której wykonujecie swoją pracę (najlepiej jak umiecie, choć zdarzają się błędy) i nagle z jakiejś przyczyny pod dom/pracę przychodzi grupa pikietujących ludzi, zarzucających wam morderstwo, handel organami, narkotykami, oszustwa i Bóg wie co jeszcze.
Chcielibyście, aby w sytuacji gdy przyjmujecie chemię, chorujecie, umieracie przyszła do was pikietująca, wydzierająca się zgraja i zakłócała Wasz spokój?
Jak myślicie, jak na pracę lekarzy wpłynęła cała ta sytuacja? Ilu jest poszkodowanych w tej sprawie?
Czy bylibyście w stanie ratować życie ludzkie i przeprowadzać skomplikowane operacje w takiej sytuacji?
Czy chcielibyście aby wasi znajomi i rodzina, nie uszanowali waszej woli po śmierci? Z tego co mi wiadomo, Kamil chciał być dawcą. Zarządzanie czyimś ciałem po śmierci jest pomocą waszym zdaniem?
Czy nie można było, na spokojnie niewyrazić zgody na wydanie organów? Nikt by wbrew matce tego nie robił. Trzeba było robić taką aferę?
I teraz co - te osoby, które swoim działanie skrzywdziły, pomówiły i dręczyły innych ludzi mają uniknąć odpowiedzialności? Bo... Chciały dobrze?
Ja nie chcę żyć w takim państwie...
Całe te działanie było okropnością...
Ludzie umierają, przedwcześnie, nagle lub długo i w cierpieniu. Ludzie w swoim akcie desperacji potrafią zrobić wiele, bezsensownego i złego, czego później się wstydzą. Dlatego są procedury medyczne, mające temu zapobiec, niezależnie jak to boli... Mimo, że zawsze to boli, nie możemy z tego powodu krzywdzić innych. Ze zdarzenia powinny zostać wyciągnięte konsekwencje.