Alusia
Lubię, uwielbiam czytać. I zajmować się moim ogródkiem.
Mieszkam w USA, ale żaden los mnie tu nie rzucił. Przyjechałam z własnej woli.
Bardzo cenię sobie moją wolność i niezależność, choć jestem zwierzęciem stadnym będącym w zwiazku małżeńskim z facetem zresztą (reszta to jego dwie zamężne córki i ich rodziny).
Kocham życie. Przeraźliwie kocham. I kocham ludzi.
To wszystko, co dziś czuję na swój temat.
0
31 października 2016